ROK-2024

ROK 2024
I JAKBY NIC NIE STAŁO SIĘ… czyli… Henoch i Eliasz zeszli już na ziemię…
Henoch i Eliasz zeszli już na ziemię…
Obyś niczego nie robił na przekór. Obojętne, komu. Sobie, Bogu. Światu.

Nowy początek, to niekoniecznie kontynuacja końca/zakończenia dzieła poprzedniego. 2024-01-01

Teraźniejszość przechodzi w przeszłość. O tym wiemy, albo, jest tak, to ogólnie przyjęte. Przyszłość, czym? Dzień jutrzejszy teraźniejszości.

Doszedłem do wniosku, albo dochodzę, że tak naprawdę niczego nie jestem pewien. Dotyczy to dnia, jak i nocy. Podobnie pór roku jak i następujących po sobie zdarzeń. Zatem lat. A i tak wszystko układa się w logiczną całość.

Jeżeli będziesz robił, co lubisz, sprawiało ci to będzie satysfakcję, masz do tego predyspozycje, ponad to, zawsze będzie ci wystarczać. Co wystarczać i czego? Masz na myśli na swoje i rodziny utrzymanie. Tak, jak najbardziej. Innym, co wokół ciebie, też niczego brakować nie będzie.

Przewaga innych nade mną zawiera się w pustosłowiu. Ich, zresztą. Mam na myśli tych po przeciwnej stronie.

Zaprzyjaźniłem się z samym sobą. Po czasie zauważyłem, zorientowałem się, czy też doszedłem do wniosku, nie byłem to ja. Głupie to nieco, żeby nie nazwać banalne. A może tylko infantylne. Na pewno nie powtarzać. Nie przytaczać w prywatnych rozmowach, ponad to. Głupie to nieco, mam na myśli, myśl ta. Zresztą, jak sama składnia zdania.

Rozcinałem pudełko z lekarstwami lancetem do cięcia papieru. Wymsknął mi się i omal pociąłbym sobie żyły. W następstwie tego mógłbym się wykrwawić. Kto uwierzyłby, że to nieszczęśliwy wypadek? Kto z was? Odpowiadam; Nikt. 2024-01-02

Widzę lęk w oczach twoich, kiedy rozmawiam z tobą, albo raczej mówię do ciebie.
Tak, odpowiedziałem. Ujrzałem Otchłań. Tam miejsce twoje, jeśli nie zaprzestaniesz mów obraźliwych wobec Boga i mnie samego.
Dodać mogę. We śnie ujrzałem go. Pokutę czyni. Odnawia się. Przemówił słowy temu. Przebacz mi. Nie mogłem jednak. Moje przebaczenie nie mogło być mu pomocnym. Tego typu obraźliwe słowa, mowa takowa, nie podlega ludzkiemu przebaczeniu. 2024-01-03

Zaczął dzień od filiżanki kawy. Poszedł na łatwiznę. Już niepokój i to zmaganie się z samym sobą. Nawet nie to. Już jest w swoim świecie. Niewidzialny wróg stanął mu na drodze. Też nie to. Przywołał go.

Pokochaj swoje przeznaczenie. Poznaj je, być może należy/należałoby je zmienić, względnie wyjść mu/temu naprzeciw.

Zanim zadasz pytanie, poznaj odpowiedz. Tę twoją.

W szachach jedynie sprężyć się na nic zda się. Poza tym, postawić na swoim. To mogą politycy. Oszukiwać, ponad to. To akurat też mogą politycy. W szachach nijak da się. 2024-01-04

Takie piękne nabożeństwo. Pan Jezus odpuszcza nam grzechy. Od tego jest sakrament spowiedzi i konfesjonał. Tak im odpowiedziałem.

Zawsze osamotniony. Czy tylko dlatego, że we wszystkim, co powiedział, miał rację.

Najdzielniejszy z wojowników, to ten, co nie zwątpił.

Świat nie będzie spoglądał na twoją porażkę. Zachwycał się zwycięstwem. Nie zatrzyma się na twój widok. 2024-01-05

Świętość nie polega na tym, abyś był/aby być lepszy od kogoś/tego drugiego/innego.
Jest to natomiast na pewno kwestia wyboru.

Oznaka dobrze wygłoszonej nauki i w Imię Boga; Odpocznienie…

Najbardziej pasjonująca część twojego życia, to nie tego sam koniec, ale kolejny rozdział. Podobnie z książką.
Najbardziej pasjonująca część twojego życia, jest na podobieństwo jak książka. To nie tego zakończenie, acz kolejny rozdział.

Musisz/Winieneś najpierw wygrać, aby następnie nie przegrać. Mam na myśli, polec. Być przegranym, pokonany. Zanim do konfrontacji przystąpisz, w umyśle swoim, zwycięski winien jesteś już być.

Przestrzegaj prawa, bądź praworządny, a świat ci się odwdzięczy. Kolejne stronnictwo polityczne po wygranych, mam na myśli, zmanipulowanych wyborach, odwdzięczy ci się.

Zasady moralne, mam na myśli przestrzeganie tego, przykazań od Boga, ponad to, albo niewola polityczna. Niewola mam na myśli narodu, nacji całej.

Kawa sieje zamęt w umyśle, przynajmniej moim. Zwątpienie nachodzi. A tu już krok od odejścia od Boga.

Odejdź z miejsca, gdzie nie czujesz się komfortowo. 2024-01-07

Obawiasz się podjąć inicjatywę jakąkolwiek, bo obawiasz się, że nie dasz rady. Nie podołasz. A może tego inny powód. Może niczego przedtem nie zdobyłeś i nie wiesz nawet, czym to jest. A może tego inny powód… tylko, jaki?

Zamartwianie się to gloryfikowanie problemu. (zasłyszane…)

Ludzi, ci szczęśliwi, takimi się nie urodzili. Podobnie, ci nieszczęśliwi. Smutkiem naznaczeni. Oczekiwaniami.

Świadoma dyscyplina do niczego nie prowadzi, jeśli błędnie pojmowana. Względnie na swój sposób. Co, świadomość, czy dyscyplina? Obojętne.

Zamysłem moim wcale nie było być najlepszym. I to we wszystkim. To jakoś/Jakoś to samo przyszło. 2024-01-10

To cóż, przyszedłem po ciebie. Dobrze się spisałeś. Słowa Posłańca z Nieba, co po ciebie po zakończeniu życia ziemskiego przyjdzie. Raczej, dostąpi. Bo już raz przyjdzie użyłem. Wiedz o tym i miej tego świadomość. Z Słowy Temi Posłaniec z Nieba po zakończeniu życia ziemskiego przystępuje do ciebie.

Czy wierzysz w Boga? Boga widziałem.

Nie smuć się i nie zamartwiaj, jeśli nie akceptują cię. Społeczność przyjmij i to składa się z analfabetów. A przede wszytki, mnie wszyscy muszą być ci życzliwi. Poza tym, niewiele z tego, co zachodzi pojmują. A to zgubne. Masz na myśli? No, niewiedza niezawiniona. Zatem ignorancja niezawiniona. Zgubne dla nich i dla ciebie. Jak, sposobem jakim, można ich rozliczyć, jeśli nie są w temat wtajemniczeni. Winy, jakiekolwiek za to, tobie w przeszkodzie, nie ponoszą. Nie rzucaj pereł przed wieprze.

Jeśli twierdzisz, że jesteś osamotniony, to jest to uczucie złudne. Przekonanie błędne. Nikt jak ty jesteś obserwowany. Czekają na kolejne twoje słowa. Nie chcą dać po sobie poznać, jak wiele ich to uczy. Może nie uczy, bo to inna grupa słuchających. Raczej, powtórzą innym. Sobie przypisując mądrość ową i spostrzeżenia. Nie bądź naiwny. Sam wszak tego doświadczyłeś. Grono słuchających należy przedtem starannie przygotować. Zauważ, przysłuchują się temu, co mówisz. 2024-01-11

Swego czasu wypowiadałem wszystko, co wiem. I co dalej? Nic. Wyznaję wszak, swego czasu…

Obyś nie był jak oni i na ich podobieństwo. Kiedy odeszli okazało się można i bez nich. Co takiego? Stworzyć dobrą drużynę, sukcesy odnosić. Jeden myślał i my za nim, że trzeba się kiwać. Można było piłkę oddać.
Inny, albo, ten drugi. Bramek nastrzelał przeciętniakom. Wszyscy myśleli, bez niego kadra narodowa istnieć nie może. Może, mogła.
I to słynne; Proszę stąd odejść, to moje pole gry. Z którego, można dodać, nic nie wykonało.
Czy takim chciałbyś być? Odeszli, okazuje się drużyna zaczyna funkcjonować. I to o wiele lepiej, aniżeli przedtem i dotychczas.
Andrzej Szarmach… dedykuję. Przemiły człowiek… 2024-01-12

A jeśli okaże się, Bóg po twojej stronie.
A jeśli okaże się, Bóg po twojej stronie. Co odpowiesz? Bóg zawsze takim był, tak im powiem.

Zawsze ci wystarczy, jeśli będziesz wiedział, ile potrzebujesz. Mądrze zagospodarujesz. Choć, To już tego pochodna, albo Następstwo.

Jeśli zrobiłeś coś źle, niepoprawnie, nie nazwę tego lekceważąco, ale nie tak, jakim być powinno, być może należałoby, to nie wracaj do początku samego. Kontynuuj. Od chwili tej już rzecz niech będzie, jaką być powinna. Myśl taka naszła, kiedy odmawiałem Credo, wyznanie Wiary. Przyznaję, razy kilka w ciągu dnia, Modlitwę tę odmawiam. W chwili pewnej zorientowałem się odmawiam modlitwę tę zbyt pośpiesznie. Nie powróciłem do początku. Od czasu tego odmawiałem już starannie.

W pewnym momencie więź się kończy. Ta, przynależności rodzinnej. Więzy, mam na myśli. Od czasu pewnego jesteś już Ty sam.

Odeszło od niego to, na co czekał. Może nie dotarło na czas. A być może takim w ogóle nie było.

Jeżeli nie jesteś w stanie temu zaradzić, być może nie ty winien jesteś tym zająć się. 2024-01-13

Zapomnij o przeszłości. W pół Credo zorientowałem się, że zbyt szybko odmawiam modlitwę tę. Mogłem powrócić i odmawiać od początku. Myśl naszła jednak, ze zrządzenia Nieba, to wiem. Od teraz, chwili tej, odmawiaj z należnym temu szacunkiem. A przede wszystkim pobożnie.

Dopiero jak kogoś zabraknie, doznasz uczucia, jakoś lżej.

Nie zamartwiaj się tym, że nie masz, czego chcesz, chciałeś, zamierzyłeś. Otrzymałeś, masz, co potrzebne jeno, niezbędne. Można dodać, jeno.
Jeśli pojmujesz siebie, dokonasz wiele.
Pospiesz się, Zanim siebie poznasz, życie może ci przeminąć.
Zauważam dojrzałość tę życiową osiągam w wieku emerytalnym. 2024-01-14

Stan zagrożenia. Wojska najezdne, obce, na granicy państwa tego. Czas na dysfunkcyjnych. Przynajmniej pośród stanu duchownego. Zobaczymy i doświadczysz tego na czyje wezwanie, Prośbę do Nieba zawrócą i w popłochu do Ziemi swoich tratując siebie nawzajem powrócą.

Rezygnacja, nie oznacza zaniechać. Tak przynajmniej zachodzi i dzieje się w moim przypadku.

Przewidywalność winna trafić na podatny grunt. To jedno. Inne jeszcze, winna być umiejętnie wykorzystana. Cóż ponad to? Zatem, umiejętność zarządzania. Nieco to pompatyczne.

Czy od czasu, kiedy stałem się inny, aniżeli chciało mnie otoczenie, czy jestem sobą. Mam na myśli, jakim winienem Być.
Być sobą, a jakim chce cię Bóg, jest, zapewniam, tożsame.
Nigdy nie musiałem siebie poszukiwać, odnajdywać. Zawsze irytowały mnie tego typu pytania i deklaracje. Odpowiadam; Przede wszystkim nie zagubiłem się.

Umiejętnie pozbierał, co po nim pozostało. Nic się nie ostało. 2024-01-15

Nie chowam urazów. Nie postrzegam tego takim sposobem. Było to uprzedzenie tego, co czekałoby mnie w życiu przyszłym. Bóg dał mi tego prefigurę.

Wydaje mi się, jedynie takie pojęcie, jak świętość, nie jest to definicja umowna/definicją umowną. Pozostałe, to kwestia tego pojmowania. Zatem, jedyne pojęcie, co nie podlega interpretacji, to świętość. Zatem, po raz drugi, już, nie takie pojęcie, jak świętość; Ale, świętość.

Najtrudniejsze… żyj, żyć dla siebie samego…

Jeśli coś, cokolwiek, nie układa się po twojej myśli, to albo, nie jest to myśl twoja, albo przypuszczalnie, względnie, na pewno, pochodzi od Boga. To, względnie, albo, przypuszczalnie, akurat w tym przypadku, a na pewno, jedynie, może pochodzić od Boga. W przypadku Proroka pochodzi od Boga. Co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. Ale, to jedyny taki przypadek. Innych nie odnotowujemy.

Jeśli mówisz, Słowo głosisz, to jakoby do siebie. Siebie ewangelizujesz. To przede wszystkim. 2024-01-16

Pozostań sobą, albo, będziesz nikim. Niewolnikiem, staniesz się.

Prosiłeś o coś, bądź konsekwentny. Nie tak pojmuj to i na sposób, że jeśli prosiłeś, to winieneś temu sprostać, zadośćuczynić. Prosiłeś, to czyń w tym staranie. Nie, nie tak. Prośba twoja zawiera już w sobie moc sprostania temu. Bóg odpowiedział. Moc już w chwili prośby rozpoznania, udzielona ci.

Posługujesz przy chorych. Jedni zdrowieją i to szybciej, aniżeli wskazywałyby na to okoliczności i symptomy choroby. Drudzy, odchodzą z tego świata, nazwijmy to, „przed terminem”. Oby pogodzeni z Bogiem. Takim twoje posługiwanie przy chorych.

Niestosowność największa?
Zapytać, albo rozróżnienia dokonać, usiłować tego, kto większy; Michał Anioł Buonarroti czy Leonardo da Vinci…
Dwóch geniuszy. Jeden, inżynier. Drugi, człowiek Boży.

Oni spokojnie czytali książki w bibliotece. My zapowiedziane mieliśmy, że święcony nie będziesz. Jakiś pokój ducha i pewność towarzyszyła im. My zastraszeni i zahukani.
Przemienić wszystko w banał. Brak odpowiedzialności. Za siebie i za okoliczności. Tak łatwiej. Sprawę sprowadzić do banału. 2024-01-17

Braciom, protestantom i anglikanom, dedykuję…
Zapewniam, Jezus nie wybiegnie na spotkanie tobie, schodząc uprzednio z Tronu Chwały.
Niebo ukazał mi. Raczej Bramę Nieba, mówiąc; Ja miejsce to stwarzałem. Jeśli chciałbyś tam wejść, musiałbyś być, albo należałoby być, nieskalanie czystym. Sam przyznasz, za życia popełniłeś pewne grzechy. Czy zechciałbyś dokonać za to zadośćuczynienie? Pokutę? Tak, odpowiedziałem. Na czym polegałoby to? następnie odprawiłem zaproponowaną mi, zważ co i jak mówię, nie nakazaną, a/ale zaproponowane zadośćuczynienie i nakazał mi tam wejść. Sam został, gdzie był.
Wniosek, jaki? Sam sobie odpowiedz.
Żyj swoim życiem. Tak mi powiedział Jezus. Albo, raczej, dał do zrozumienia.
Braciom protestującym, dedykuję i reformatorom. Swoją droga i jest to moja notka. Nie ma potrzeby poprawiać, co Jezus ustanowił.

Nie odwiedzam miejsc, w których dotychczas nie byłem /jeszcze nie byłem.
Nie powracam do miejsc, gdzie jeszcze nie byłem.

Nie dopuszczałem myśli złych, a i tak otoczyli mnie ludzie fałszywi. Wrogowie? To ich natura. Im za złe niczego mieć nie mogę.

Kiedy ujrzałem moją prawdziwą twarz, byłem zachwycony. Zdemaskowałem cię. I to dzięki moim zdolnościom. Mam na myśli, pokorę.

Po upadku podniesiesz się, ale już nie będziesz taki sam. (Zasłyszane)Lepszy, zapewniam.

Przegranym jest się wiele razy. Wygranym, raz. I to tylko wobec siebie i przed sobą, można dodać, samym. Jedna porażka wszystko niweluje. Cały dorobek. Przed ludźmi. Przed Bogiem jest inaczej.
Przegranym możesz być na wiele razy. Wybranym, raz. Zawsze jednak na ten sam sposób.

Przewidywalność, to broń najstraszniejsza. 2024-01-18

Odstraszyć lęki. Najbardziej niezręczna z porad.

Zanim nauczysz się twórczego myślenia, wypowiesz wiele niepotrzebnych słów. Powróć do nich. Nie były tak bezsensowne. To ułuda. Pozbieraj je raz jeszcze. Układają się w logiczną całość. To tylko ktoś inny chciał, aby takimi nie były.

Słowo każde, co wypowiedziałeś zapisane jest. Na wieczność. Czyn, podobnie.

Najskrytsza z tajemnic. Zachowanie ślubu czystości.

Nikomu nic nie chciałem udowadniać. Nawet jak zdobywałem medale na zawodach lekkoatletycznych. O rekordach nie wspominam. 2024-01-19

Planów swoich nie konfrontuj z idiotami. Ani nawet tego, co zamierzyłeś. W myślach swoich. Odwiodą cię od planu tego? Nie, niekoniecznie. Rozgłoszą. I po co ci to? A jeśli, przyjmij i to, był to jak zwykle w twoim przypadku, dobry pomysł i projekt i ktoś inny myśl tę zagarnie. To, co wtedy? Kogo winić możesz, siebie samego, czy tego idiotę? 2024-01-20

Tryptyk o dobru i złu
Połowa zła na tym świecie polega na tym, że błędnie jest nazwana. Podobnie rzecz się ma z dobrem. W sumie na jedno wychodzi.
Połowa zła na tym świecie zawiera się w tym, że błędnie jest definiowana. Podobnie winniśmy postrzegać dobro. W sumie na jedno wychodzi.
Połowa zła na tym świecie wywodzi się z tego, że pomylono pisownię. Podobnie z dobrem. Nie, nie tak. Autor opisywał na swoją korzyść.

Największy idiota jeszcze się nie ujawnił. Przestroga to czy pocieszenie?
Największy idiota jeszcze się nie ujawnił. Oznaczałoby to, wszystko przede mną?

Nie każdy musi mnie lubić. Najważniejsze, aby dali mi spokój. W odpowiedniej chwili, masz na myśli? Nie, tak w ogóle.

Oby tylko nic nie stało się bez mojej woli. Wiedzy, wbrew woli mojej. Mam na myśli moje zbawienie.

Jedynie ci, co mają za sobą dorobek uczciwej pracy potrafią dokonać właściwej oceny. Nie tylko sytuacji, ale też i osoby. To zwyczajny cham. Usłyszałem od jednego z nich o pewnym, no tak, już było; Chamie.

Jedno nadużycie w kościele i zaraz likwidują celibat. Pojawiają się głosy o zniesienie celibatu.
Mam pomysł. Jak uniknąć kradzieży w supermarketach.
Zastosujmy podobny manewr.
Należałoby wydzielić jeden supermarket, gdzie produkty będą dystrybuowane darmowo.
Unikniemy tym sposobem kradzieży.

Ranić i ranić boleśnie, w jego przypadku było tym samym.
Co robiłeś, aby to przeżyć? To piekło, mam na myśli. Zwróciłem się do Boga o pomoc. 2024-01-21

Uchroń mnie. Przed czym; Ludzką złością? Nie, zwątpieniem moim.
Postawiłem na instynkt. Umiejętności odwzajemniły mi się. 2024-01-22

Nie przegapił nic, oprócz życia.

Myśli uporządkowane, niekiedy wartości nie mają. To tak, jak przyznać tytuł najlepszego piłkarza roku komuś, kto w finale Ligi Mistrzów, był na boisku zupełnie niewidoczny. A i tak zdarzyło się.

Niebo ujrzałem czy też ukazane mi…

Dostosować się do miernoty, to boli i upokarza. Gorsze; służyć im, bo nie pracować, nie wiedząc o tym.

Nie mieć szacunku dla innych, a nie okazywać tego, to dwa różne stany. Tego można się nauczyć. Zależy od wychowania i okoliczności, w jakich trwasz.

Zmarł, odszedł z tego świata, Luigi Riva.
Bohater narodowy.
Bohater piłkarski Italii.
Każdy chłopiec na boiskowym podwórku utożsamiał się z Nim.
Był natchnieniem.
Silny, dobrze zbudowany, sam w pojedynkę potrafił wygrać mecz.
Bez zarzutu od strony moralnej. Człowiek o kryształowych zasadach. Do niedawna jeszcze, sprawował urząd we władzach piłkarskich narodowej federacji.
A ty, jakim, jako zakonnik, osoba duchowna. Czy jesteś autorytetem, natchnieniem, w drodze do świętości, zbawienia.

Przekonywujący w tym, co mówi. Beznadziejny w działaniu. Nigdzie go nie potrzebują. Jest; Wydaje się być koniecznym. Odejdzie; Ulga. Wszędzie się wepcha. W końcu pozbawili go możliwości wejść na stadiony, gdzie był oklaskiwany. Pretensjonalny w walce o pozycje te społeczne i życiowe. Na wszystkim się zna. ZB, piłkarski Zibi, dedykuję…

Nie, kiedy zaatakuje, zacznie wyprzedzać i temu podobne slogany. Oddala się od stawki biegnących Koni… cała Australia życzyła jej zwycięstwa. I na hipodromie Flemington i przed TV. W tym czasie o godzinie trzeciej po południu, życie na Antypodach, na trzy minuty zamiera. Jest gonitwa roku Melbourne Cup. Tylko jeden koń tryumfował trzykrotnie. I to pod rząd. Rok 2003, 2004, 2005. To klacz Makbye Diva. 2024-01-23

Teraz wiem, miałem do czynienia z ludźmi przeciętnymi. Pozbawieni talentów jakowych. Ludzka miernota. Życie zakonne, jako zasłona niemocy swojej. Wygodnictwo. Pójście na łatwiznę. Oni to zaszli w hierarchii społeczności tej najwyżej. 2024-01-24

Ciemność, to brak światła. Nie, to następstwo. Niekoniecznie, (czegoś) brak.

Pospiesz się, zanim inni zaczną ciebie poganiać.
Zatrzymaj się, zanim inni zaczną ciebie poganiać.
Nie zatrzymał się w czas. Następnie, zaczęli go poganiać.

Tak to się kończy, jak się ze mną zaczyna…

Odpowiedzialność zaczyna się wtedy, jak/kiedy postanowiłeś być sobą.

Bariery wszelakie można pokonać. Znasz przecież/wszak swoje możliwości. Możesz je też poznać, bariery te pokonując.

Nic bardziej pasjonującego, wyzywającego, jak (chcieć) poznać swoje ukryte i niezrealizowane jeszcze/dotychczas możliwości.
Pasja mojego życia. Poznać, poznawać siebie.
Całym sobą oddawał się pasji swojego życia. Poznawał siebie.

W pośrodku ciebie są granice i ograniczenia. Nie oskarżaj nikogo o niemoc swoją. Bóg nie stworzył ciebie po to, aby ograniczenia i limity swoje kultywować. Pokonaj, co ciebie ogranicza. Ostatnio próby tego dokonałem. Raczej spełniałem warunki na to, aby myśl owa dostąpiła do mnie. Oto myśl ta. Wezwania w akcie pokuty w czas Eucharystii sprawowania. Wyrzekam Się Grzechu. Wyrzekam Się Grzechu Wszelakiego. Wyrzekam Się Przywiązania Do Grzechu.

Życie jest na podobieństwo, jak kamień rzucony do wody. Wydobądź go. Popłynie z nurtem rzeki. Szukaj go. Wydostań kamień ten. Przedtem winien jesteś poznać jej nurt i to jak woda głęboka. Zapewniam, przemieniony będzie w inny, co tam zarzuciłeś. Ach, wpadł ci tam.
Życie jest na podobieństwo, jak kamień rzucony do wody. Wydobądź je stamtąd. Tym razem, mam na myśli, życie.

Ograniczenia zawierają się wewnątrz ciebie. Jest to przestrzeń, jak już nazwa sama wskazuje, zamknięta. Pokonaj to. Zagospodaruj przestrzeń tę/ową.

W pięknie zawsze jest nieco szaleństwa.
Piękno zawiera w sobie nieco szaleństwa.
Piękno skażone jest odrobiną szaleństwa. Niekiedy, całkowicie tym pogrążone.
I już nie wiem odchodzę od Iudzi czy tylko nie podszedłem zbyt blisko.

Ponad miłosierdzie sprawiedliwość Boża.

Doprowadzę was do nędzy i żebyście w życiu nic nie osiągnęli. Wy mi zmarnowaliście życie. Odpowiadam; Będziesz miał tyle, na ile zasługujesz. Tylko znaki dawała, aby ojciec nic nam nie wytłumaczył i w niczym nie pouczył.

Wróg jest jeden. Pozostali, to jego poplecznicy. Nie stanowią zagrożenia.

Wróg twój. Uwolnij tych, co tam, przez swoich zniewoleni, w imię tchórzostwa ich, do boju, posłani. Tym, na wojnie, dedykuję. Agresorom.

Przekraczał granice, których nikt nie ustanawiał.
Przekraczał granice, których nikt nie ustanawiał. W końcu zabłąkał się.

Albo zechcesz być dominatorem, albo staniesz się niewolnikiem.
Albo jesteś dominatorem, albo niewolnikiem. Staniesz się, zrobią ciebie. To już nie ma znaczenia.

Moje zetknięcie z wielkim światem. Mam na myśli Stany Zjednoczone. Obywateli tego kraju. My nad światem dominujemy. Dla mnie wywodzącego się z kultury Słowian, był rok 1984, było to czymś nowym. Powiedziałbym nieznanym. Przyznaję im, albo temu, po latach, mogłem od razu, rację.
Albo, dominujesz, albo, staniesz się niewolnikiem. Sam siebie takim uczynisz. Jeśli nie ty sam, inni. 2024-01-25

Rzecz widzę, jaką/jaka, jest. Jaką chce ukazać mi się ona sama. Czy też, jak widzę ją, ja?
Był więźniem samego siebie. Nie poznał siebie w czas. Nie, to inni zgotowali mu los takowy.

Być więźniem przeszłości, a ignorantem przyszłość/tego, co nastanie, jest tym samym.

Niekiedy pozbyć się pewnych rzeczy, jedynie, nie wystarcza…

Rozgrywano mecz charytatywny. Dawne piłkarskie sławy. Podszedł do bramkarza drużyny przeciwnej, mówiąc; Jak będę strzelał karnego, rzuć się w swój lewy róg.
Strzelił w prawy.
Po meczu zapytał go, dlaczego, tak? A co ty myślisz, że ludzie przyszli patrzeć na to, jak nie wykorzystuję karnego. Tak mu odpowiedział. Byli koledzy klubowi.
Pochwalił go, czyn ten, ten, co o piłce wie wszystko. Niejaki, Zibi. Przyjaciel samego bohatera opowiadania tego. To Michel Platini.
Świat piłkarski odpłacił mu się za to. Usunięty za korupcję z urzędu prezesa UEFA.
Kilka dni temu odszedł do Pana Luigi Riva. Piłkarz, były zawodnik Cagliari. Człowiek o kryształowych zasadach. Mianem takowym nazywany. Do wieku emerytalnego sprawowałem funkcje w zarządzie krajowej federacji. Każdy chłopiec, na podwórkowym boisku, za lat jego kariery utożsamiał się z nim. 42 mecze w kadrze narodowej, 35 bramek strzelonych. Do dzisiaj rekord niepobity.

Zaczynał wszystko od początku, a i tak zakańczał w pół drogi/w pół drogi zakańczał. Po tym, zaniechał.

Pokonaj pokusę do grzechu. Po czasie pewnym, Abo stosownym jedynie, będziesz jak Anioł i zupełnie do słabości tej uwolniony. Słowa wypowiesz, co najdą i jakby znikąd; Wyrzekam się wszelkiego przywiązania do grzechu. A będzie to następstwo, albo logiczna konsekwencja, wcześniejszego oparcia się pokusie do grzechu.

Na cóż sztuczna inteligencja zda się, jeśli wedle powszechnej opinii otoczenia, ludzkość głupieje. 2024-01-27

Nie upominaj nikogo o złym nastawianiu do ciebie, To zbędne, Nie przestawaj z nimi, Tyle wystarczy.

Ciemność, co w tobie, nie zniweczysz tego światłem. Rozjaśnić, to tak. Rozpogodzić. Nie jednak, unicestwić.
Pójdę za każdym, co wskaże mi drogę do Raju.

Poprzestał na tym, co zdobył i wcale tego nie żałował. Nie to, że inni mieli mniej czy więcej. Jemu tyle wystarczyło.

To ciemność jedynie i nic temu zaradzić. Po cóż jednak staranie czynić, jak po nocy dzień nastaje.

Tajemnica skrywana, to już nie to. Tajemnica winna być wyjawiona.

Nigdy nie zechciałem, aby z w życiu moim działo się lepiej. Zawsze było dobrze. Przynajmniej mi samemu.
Nie zazdrościłem też nikomu niczego. Przeciwko złu jeno będąc.

Pójdę za każdym, co pozostawi chaos, co we mnie. Sam go ułożę w pożądanej kolejności zdarzeń.

Myśl skrywana może okazać się zgubna. Nie podlega rozwojowi. Stagnacja może ją zniweczyć. W końcu pozbawia racji bytu.

Po powrocie z Raju pozostał sobą. Nie tęsknił, nie postanowił zmienić swojego życia? Nie, nie było potrzeby takowej.

Nad przepaścią czuł się najpewniej. Być może dlatego, wychowany przy nurcie wielkiej rzeki. To Nysa Szalona.

Nie rezygnuj z lepszej wersji siebie samego.

Gdybym wiedział, że od samego początku wszyscy byli przeciwko mnie, nie byłbym tak pobłażliwy.

Milczenie siłą twoją. Milcz od czasu tego. Masz dane wszelakie ku temu. 2024-01-29

Jaki ty jesteś mądry oczytany, usłyszę niekiedy. Wiele dały mi studia za granicą w Rzymie. Tam nikt nie szukał, czego ty nie wiesz, raczej, w czym jesteś dobry i biegły. Do dzisiaj nie boję się widoku otwartej książki.

Coś ich pędzi. Nie daje spokoju. Napędza ich. Zmierzają do pustki, a przede wszystkim, to cel chybiony. Po drodze tracą osobowość, zatracając siebie samych. Na oślep podążają. Demon prowadzi ich, im przewodnikiem. Bardzo łatwo takich rozpoznać. Powtarza w nieskończoność, do wprowadzenia otoczenia w stan zdenerwowania, pewien zwrot. Cięgle ten sam i na taki sam sposób. Podobnie, gest. Uciążliwy i nie do przyjęcia przez otoczenie w sposobie bycia. Taki ktoś jest ciężarem dla otoczenia. Uparty i nieprzejednany w sposobie bycia. Zawsze w pojęciowości swojej, świata postrzegania i definiowana, na odwrót. Coś ich pędzi, coś nie daje spokoju.

Tęsknił za światem, którego sam był twórcą. Bajkopisarz? Niekoniecznie. Może być polityk, ale najczęściej, to aktor. Ot, ich osobowość. 2024-01-31

LUTY
Nie potrzebowałem, ani zmian, ani ulepszeń samego siebie. Spoglądałem na to, co zaszło, z innej perspektywy. Innym sposobem. Na inny sposób postrzegałem życie moje to, co zaszło. 2024-02-01

Mądrość jest zapisana. Niekoniecznie winna głoszona być. Nie każdy, nie we wszystkich okolicznościach, na to zasługuje.

Nie usiłowałem, ani nie zamierzałem też prowadzić życia swego na miarę marzeń swoich i zamysłów. Okazało się jednak, takim być. Ma na myśli życie moje. Zatem, nie znałem, nie poznałem przedtem myśli moich i zamysłów.

Zmierza do tego, co mu nieznane. Odkrywa, okazuje się, to już było.
Niektórzy ludzie są dobrzy, inni źli. Niekiedy wydaje mi się ja, pośrodku nich.
Po to, aby powiedzieć coś głośniej, nie musisz podchodzić bliżej tego kogoś.
Wszystko u ciebie dobrze? Najgłupsze z pytań. 2024-02-02

Czym to, co zaszło? Pedagogia Boża. Doświadczenie, co życie moje, tym naznaczone. Nie obwiniaj siebie za wszystko zło, co zaszło. Być może takim nie było. Do dopust Boży. Służy kształtowaniu ciebie samego. To też i test czy zechcesz wyzwolić się z tego. uzależnienia? Nie, już takim nie jest. Jeśli zdajesz sobie sprawę z tego, że jest to test i służy dobru twemu, uzależnieniem nie jest. Od chwili tej możesz być wyzwolony. Zależy od ciebie samego czy próbę takową podjąć zechcesz. Wyroki Boże są niezbadane. Przyjrzyj się dobrze losom króla Davida. To transparentny przykład pedagogii Bożej. Na końcu wszystkiego, rzeczy wszelakiej Bóg sam potomka jego Salomona zapyta; O co prosisz. O mądrość; Daru tego zechciał, zapragnął. Nie dla siebie samego, dla Chwały Boga. 2024-02-03

Nierozpoznawalny jest jedynie ten, co nie poznał siebie. Nie ten, co ukrywa się. Wydaje mu się, takim jest i że tak można. To pojmowanie błędne. A przede wszystkim, złudne. Ukrywać się, na nic się zda. Nie jesteś ponad prawo natury. Nie to, natura nie wybacza. Natury nie oszukasz.

Ludzka złość jest ponad wszystko. Nawet ludzkie tego pojmowanie.
Nawet ocean nie jest zachłanny, a cóż dopiero ludzka pycha.

To tylko cień, co za tobą. To nic złego. Pochodna praw natury. Nie domniemywaj, twoja druga natura, co spokoju ci nie daje.

Nigdy niczego nie pragnąłem. Cel zamierzony, realizowałem. 2024-02-04

Silny jesteś do pewnego momentu. Następnie, ujawnia się twoja moc.
Silny jesteś do pewnego momentu. Następnie, ujawnia się twoja moc. Możliwości, co w tobie drzemały. To, kim i jakim jesteś, to proces dojrzewania. Kształtowania siebie samego. Ma w tym udział zarówno Bóg jak i ty sam. 2024-02-05

Nie daj się oszukać za młodu. Wspomnienie tego odbierze ci chęć życia. Doprowadzi do samounicestwienia.

Nie stań się takim kimś, co ciebie zranił. Takim, jakim on sam. Utożsamisz się z nim. Z raną, co tobie zadana. Oddal myśl o tym. W przeciwnym razie staniesz się tego więźniem. Może nawet i więźniem jego samego. 2024-02-06

Kim byłbyś gdyby nie to kima nie nakazano ci być.
Powtarzanie, to nie gwarancja sukcesu.

Żadnego z dotychczasowych zamysłów nie udało mu się zrealizować. Nie powiedział też; Popatrz, Patrz na mnie. 2024-02-10

Uwolnić się? Nie. Odejść umiejętnie. Oddalić się z miejsca tego. Czasu i okresu. Nie bądź niewolnikiem przeszłości. Wspomnień, co nic nie dają. Do niczego nie prowadzą. Na zgubę jedynie i ku zatraceniu. 2024-02-13

Powiedziało mi się. W głowie się to nie mieści. Natomiast z powodzeniem funkcjonuje w moim najbliższym otoczeniu. 2024-02-15

Nie dopuszczaj złych myśli do siebie.
Nie to, odganiaj. Nie dopuszczaj. To trudniejsze. A przede wszystkim, wymaga większych umiejętności.

Nie poddaj się dezinformacji. To trudna sztuka. Sam i w pojedynkę temu nie sprostasz. Nie podołasz.

Nigdy nikomu nic nie udowadniałem. Nie musiałem i nie chciałem tego. Nawet rozwiązując zadanie matematyczne przestrzegałem obowiązujących reguł. Mam na myśli kolejność działań. 2024-02-17

Nie uprzedzaj zdarzeń i tego, co najść winno. Najdzie. Wydarzy się. Być może nie to, czego oczekujesz. A na pewno, kreujesz. I po co to zabieganie. Niepotrzebne, nieprawdaż?
To powoduje grzech. Uprzedzenie zdarzeń, co zajść nie powinny.
Nie mają racji bytu. Nie miałyby.

Najgorzej wdać się z idiotami. Ale skąd miałem wiedzieć, to nieuk. 2024-02-18

Post i modlitwa. Zauważam, elementy te w kościele funkcjonują raczej, jako element pokutny. Mało w nich, za mało związanej z tym, dynamiki. Nie jest nadany temu element rozwoju. A tak w ogóle w kościele katolickim zbyt duży akcent jest położony na element pokutny. Tego, co już było. Ewaluacja tego. Nie spoglądamy z nadzieją na przyszłość. Brak dynamiki rozwoju. Bojaźliwie spoglądamy w przyszłość. A to z tego powodu, że ciąży na nas nieudana przeszłość. Przynajmniej sami tak to postrzegamy.

Skąd mogłem wiedzieć będzie to niechciana znajomość.
Jakim sposobem poznać mogłem, będzie to znajomość niechciana.

Jak grał w szachy, to nikt nie mógł mu w tym dorównać.

Nadawał nowy początek czemuś, czego i tak nie dokończył/potrafił dokończyć.

Tak postrzegł swoje życie do czasu, aż uświadomione mu, nie było to życie jego. 2024-02-19

Nie ważne, co kto o tobie myśli. Czyń, co powinnością twoją. I nie wedle zamysłów innych, powinność ta, winną pojmowana być.

Boga nigdy o nic nie prosiłem. No może raz tylko. Aby wypełniło się, czego wobec mnie zamierzył. A ja i tak dokonam tego, ponad to.
Modlitwa, to nie festiwal próśb. To też nie litania próśb. 2024-02-20

Nie wchodź w coś, co przyprawi cię o próżność.
Nie prowokuj. Nie rozpoczynaj rozmowy. Od teraz czekaj. Takim bądź.
Upokarzające; Wymuszony styl, sposób bycia. 2024-02-22

Nie pozwolił żyć swoim życiem.
Nie uczynisz postępu, jeśli nie spojrzysz w przeszłość, zatem, co zaszło z pewnym spokojem i z dystansem. Dotychczas towarzyszyło ci ciągłe poszturchiwanie i upominanie. Korekta. To do niczego nie prowadzi. Nie jest twórcze, ponad to. Nim samym rządził strach i obawa. Obawa przed czymś, co i tak zaistnieć nie miało racji bytu. Uprzedzanie czegoś, co i tak racji takowej nie miało. Tłumienie łęków kosztem innych.
Nie konfrontuj niczego z opinią innych. A przede wszystkim, jakim ty sam. Tego, jak widzą ciebie inni.

Jeślim ktoś powiedział; „Nie potrafię bez ciebie żyć”, poradź mu, aby spróbował jeszcze raz.

Najbardziej niepotrzebne. Czy zrobiłem to dobrze. Czy wszyscy są ze mnie zadowoleni.

Wszystkie pieniądze, co wydałem, profit, jeszcze do mnie nie powrócił.

Wszystko źle. Tak najprościej. A przede wszystkim do niczego nie zobowiązuje.

Albo dominujesz, albo jesteś niewolnikiem. Nie ma stanu pośredniego. Stan pośredni, pchnie cię w uzależnienie. A stamtąd już droga w niewolę. Zatem, albo dominator, albo sługa.

Czekał na wezwanie na pole bitwy. Czynił przygotowania. Nikt o niego nie upomniał się. On sam, można dodać, w końcu, westchnął z ulgą. Wniosek. Wcale do bitwy tej, zresztą jakiejkolwiek, przystąpić nie zamierzał.

Nie przegap swojej szansy. Masz jeszcze jedną. Były dwie. Ta druga jest następstwem wykorzystania tej pierwszej. Może inaczej, konsekwencją. Szansa druga mogła zaistnieć, być dana, pod warunkiem, że pierwsza zostanie wykorzystana i to w sposób pełny. Prawidłowy i doskonały. Dwie szanse, jeno? Tak, w twoim przypadku, więcej nie potrzeby.

Ile zarabia biskup. Jaka jest jego miesięczna pensja? Zapytała mnie pewna kobieta, dodając przy tym, że przecież w niedzielę zbierają składkę i chodzą po kolędzie. Co roku, zresztą. I jakby zechciała dodać; To wam nie wystarcza. Zaznaczam złość i sprzeciw egzystencjalny w głosie jej.
Odpowiedziałem, słowy temu. Zapytać, ile biskup zarabia, to jak zapytać pani, albo, pani męża, ile razy w miesiącu ma seks małżeński, a ile razy w tygodniu, pozamałżeński. 2024-02-24

Bądź tam gdzie jesteś. Jak będziemy potrzebowali ciebie, przyjdziemy. Tak to usłyszał.

Gdziekolwiek był, był sobą. Takim pozostał. Takim, zapamiętano go.

Jedno pocieszenie. Jedna chwila czyśćca, to jakby suma wszystkich cierpień na ziemi. Żal szansy niewykorzystanej. Wrogom moim, tym ziemskim, dedykuję. Upominałem was, wszak. Nie igrajcie z życiem. Dane od Boga.

Gdybym wiedział, Bóg, takim… Zacznij od teraz. Będzie tym samym. Jest tym samym. 2024-02-25

Głupiec jedynie ma nad tobą przewagę. Nie tylko doświadczeniem i otoczeniem, co sprzyja mu. Jest zdeterminowany, ponad to. 2024-02-29

MARZEC
Nie wchodziłem na górę po to, aby ją zdobyć. Może to dlatego była mi tak przyjazna. Pokonać, tym bardziej. Można dodać, góra i człowiek stanowią jedno. Podobnie jest/zachodzi w przypadku oceanu.

Po co sakramenty. Uprzedzenie stanu eschatologicznego, tego przyszłego. Chcesz mieć udział w życiu wiecznym, przygotowują cię do tego sakramenty święte sprawowane przez szafarzy. Droga prowadzi przez świątynię.

Od kogo wiedzę posiąść, aby miała charakter uniwersalny. Osobowość, ponad to, aby być niezniszczalnym. A przede wszystkim przykładem i wzorcem dla pokoleń. I to nie tylko tego, co po tobie.

Dopiero teraz pojmuję znaczenie słów dziadka mojego; Przeżyłem dwie wojny światowe.

Czy czyniłem dobro. Raczej to, co uznałem za słuszne, prawe i potrzebne. Wcale nie niezbędne. Coś, co wynikło z zaistniałej sytuacji. Udało się. 2024-03-04

Recenzja księdza wikarego po kolejnych rekolekcjach w jego parafii. Kaznodzieja rzucił na kolana parafian. A jak długo na tych kolanach trwali, pozostali. Jak kaznodzieja wyjechał tradycyjnie upili się. Tak mu odpowiedziałem.

Pokazano mu drogę do Nieba. Postanowił chwilę jeszcze zaczekać. 2024-03-07

Dwie rzeczy spędzają mi sen z powiek. Pierwszą mam już za sobą. Na tę drugą/tej drugiej, oczekuję. 2024-03-10

Powinniśmy bardziej kochać nasze dobre czyny, aniżeli nienawidzić grzechów innych.
Nie pastw się nad grzechami innych. Raczej, bądź bardziej przywiązany do swoich dobrych czynów.
Pastwisz się nad grzechami innych. Być może brak ci odniesienia do dobrych czynów, tych twoich. 2024-03-11

Mężczyzna zbuduje miasto. Kobieta potrafi doprowadzić je do upadku.

Wojna. A jeśli wyjdziesz z niej zwycięski, ku chwale Boga.

Ktoś u bram miasta. Oddal, albo przyjmij. Innej opcji nie ma. Bo, albo potrzebuje pomocy, albo wróg. Zdobyć miasto owe zechce. Do zniszczenia i upadku naród ten, twój, doprowadzić.

Historię, oprócz tego, że należy umiejętnie ją przeprowadzić, to jeszcze umiejętnie opisać. Zauważ, nie; należycie, właściwie. Umiejętnie. Wyrazy bliskoznaczne w pełni znaczenia tego nie oddają. 2024-03-15

Przeważające siły wroga. Tam czuł się najpewniej.

Modlitwa Proroka
Panie, obdarz mnie siłą, jak nikt dotąd i dotychczas,
Mocą,
Ku chwale Boga, o dar ten proszę,
Niech nikt o tym nie wie,
Nie będzie wtajemniczony,
Sam dzieła dokonam,
O dar ten proszę, umiejętność,
Panie, obdarz mnie siłą i umiejętnością o Bogu świadczenia, jak nikt inny dotąd i dotychczas. 2024-03-16

Nie było takich, od kogo można by się uczyć. Zresztą, oni sami nie chcieli tego. W narodzie tym, może nacji, cechy tej, przypadłości, nie ma. Nie znajdujemy, ponad to.

Jeżeli nie czujesz się dobrze w miejscu, w którym jesteś, to idź tam, gdzie jeszcze nie byłeś, albo byłeś przed chwilą. To są odpowiednie miejsca dla ciebie. 2024-03-17

Nie czekaj na odpowiednią chwilę. Stwórz taką ty sam. Widzę to nieco inaczej. Zejdź z drogi nieszczęściu. Może nawet inaczej. Nie wchodź mu w drogę. Pech odejdzie, odstąpi sam. To działa samoczynne.

Żołnierz nie jest od tego, aby na polu walki zginąć, życie oddać. Uwrażliwiałem w czas, kiedy ja sam odbywałem zasadniczą służbę wojskową, aby nie przeklinać. Cóż to za wojownik, co z przekleństwem an ustach idzie w pole walki.

Przewaga twoja nad innymi, polega na tym, że chwili w ciągu dotychczasowego życia nie zmarnowałeś.
Załóżmy, w walce uczestniczysz. Szybciej osiągnąłeś zdolność bojową. Mam na myśli chociażby przemieszczanie się. A to związane jest ze sprawnością fizyczną. Szybciej na pole walki dotarłeś, umiejętnie przeszedłeś na inną pozycję. Następnie, jeśli była taka, tego konieczność, umiejętnie wycofałeś się. Ranni? A być może nie byli tak dobrze do boju przygotowani, jak ty.

Miejsce twoje tam, gdzie przede wszystkim, chciałbyś żyć. Może nie tak pompatycznie; przebywać. Przede wszystkim, albo najpierw jako człowiek, następnie, misjonarz. Głoszący Ewangelię. Jedno z drugim pokrywa się. Jedno z drugiego wynika.

Jeżeli źle się czujesz w miejscu, gdzie jesteś, idź dalej, albo wróć gdzie byłeś przedtem. Umiejętnie je zagospodaruj.

Rozwijaj zainteresowania, umiejętności przyjdą same.
Rozwijaj zainteresowania. Umiejętności, to tego pochodna. 2024-03-18

Wojownik, to też zdolności budowlane. Budowniczy. O tym poucza historia. Jest to ze sobą powiązane.

Wiek XXI; oddany we władanie dwóch demonom. Tego z Fatimy i Jezu ufam tobie…
Sławetny taniec słońca na potwierdzenie autentyczności objawień. Oraz bezsensowne; Ciało, krew, dusza i bóstwo. Czas nastanie, będę o tym mówił.

Miej cierpliwość do samego siebie. To nastanie.

Dzisiaj już nic z siebie nie wykrzesam. Idę na śniadanie.

Jeżeli Źle Się Czujesz W Miejscu Gdzie Jesteś Idź Dalej Albo Wróć Gdzie Byłeś Przedtem Umiejętnie Je Zagospodaruj
… … …
Jeżeli Nie Czujesz Się Dobrze W Miejscu W Którym Jesteś To Idź Tam Gdzie Jeszcze Nie Byłeś Albo Byłeś Przed Chwilą To Są Odpowiednie Miejsca Dla Ciebie
… … …
Rozwijaj Zainteresowania Umiejętności Przyjdą Same
Rozwijaj Zainteresowania Umiejętności To Tego Pochodna
… … …
Miej Cierpliwość Do Samego Siebie To Nastanie

Dzisiaj Już Nic Z Siebie Nie Wykrzesam Idę Na Śniadanie

Nic od ciebie samo nie odejdzie…
Oddalić winieneś sam, albo imienia Nieba, Sług Pańskich przywołać, aby to oni tak uczynili.
Matka Boża wie, czego nam potrzeba. Nie, nie jest tak. Wgląd w myśli nasze, myśli nasze zna Bóg jedynie.
Słudzy Pańscy, Matka Boża myśli naszych nie zna.

Niech lęk cię nie ogarnie. Pochodna tego, to zwątpienie. To prowadzi do sprzeciwu wobec Boga.

Obyś jeno podążał we właściwym kierunku. Niekoniecznie pośpiesznie. Nie szkodzi, jeśli niekiedy zbyt powoli.

Pozbądź się lęków. Świętość po tym następuje. Po tym, zaś; Pewność siebie. 2024-03-20

Na przełomie wieków wiele wydarzyło się.
Jest to jednak niczym w porównaniu z tym, co mogło jeszcze zajść.
Któż to temu uniemożliwił. Albo i co?
Wydaj się; Nikt, Nic.
A jednak…
Jakby brakowało czegoś…

Zmarnowane życie. Niekoniecznie, zacznij od teraz…
Zawsze można zacząć. Niekoniecznie winno czy też musi to być od początku. „Od teraz”, i to z wielu powodów. Jednym z nich jest to; A masz inną możliwość. „Od teraz”, nie jest tym samym, co , „Od początku”. …

Bóg jedynie zna myśli nasze. Wszak, gdyby było inaczej, istnienie nie miałoby racji bytu. Zbyt wielu wtajemniczonych byłoby w losy świata. A tak, jest tylko Bóg.
Matka Boża wie, czego nam potrzeba. Niekoniecznie tak może być. Czas nastanie, wyjaśnię na czym to polega.
I ta postać przy mnie, co na plaży… wpatruję się w morze. Z jednej strony, po mojej lewej stronie demon Namiętności, co nie do zniesienia, stan takowy wprowadza we mnie, wnętrzności moje do granic możliwości ludzkich poruszając. I ten drugi, co przede mną i w bezpośredniej bliskości. I jakby dłonie, ręce rozkłada w geście ogarnięcia mnie i emocji tych, co po ludzku, nie do zniesienia. Wspomożeniem mi. A przede wszystkim ochrona i pomoc. Doceń to. Co masz na myśli? Postać, ta cała we złocie. Kim ona, kim on? Posłaniec z Nieba. Moc jego przeogromna. Dan mu. Niekoniecznie. Sam staraniem swoim na moc takową zasługiwał. Sam sobie stan takowy wypracował. W Niebie, we Chwale Niebios, nic za darmo. Na to kim, jakim jesteś trzeba zasłużyć. Zasługiwać.

Jeszcze nie widziałem nikogo tak blisko mnie, jak ja samego siebie, wtedy. 2024-03-24

Załóż, że ktoś robi to celowo i z rozmysłem… będzie ci lżej. A przede wszystkim, nie będziesz miał obowiązku, „naprawiać go”… może inaczej, czuł presji uświadomienia tego kogoś w czymkolwiek.
Nie potrafił żyć nieautentycznie… przywara to czy zaleta.
Przyjmij i to, Szatan usiłuje zdyskredytować ciebie. Nie pozwól na to. Zapanuj nad tym.
Nie daj się oszukać w, „rzeczy większej”. Tak wystarczy. Nie pozwól na to.
Zdemaskujesz kogoś. Od razu stworzy ideologię, co na jego usługach. A po to, aby wybrnąć z niezręcznej sytuacji. A przede wszystkim, świadczyć będzie, ideologia ta, przeciwko tobie. Wykorzysta, zatem twoje argumenty i rzeczy postrzeganie, jako swoje, a swoje, te błędne, jako twoje. Zaznałem tego po wielokroć.

Ciągle odczytuję na nowo zdarzenia z mojego życia, a one takie same. Można dodać, wciąż. Nadal.

Umizgiwał się. Usłyszałem, jego nauczycielka z lat szkolnych to była; Większego durnia jak ty nie widziałam. A ja muszę przyznać, wiele pani zawdzięczam. To, jaki jestem, to zawdzięczam pani. To pani mnie ukształtowała. Po raz kolejny usłyszałem. Zauważ, jaki to dureń.

Grzech? Uprzedzenie czegoś, co mogłoby się nie stać. A przede wszystkim, nie powinno.

Nieprzejednany to przeważnie/z reguły przeciętniak. A na pewno nie osoba wybitna.

Pomyśl, niekoniecznie o sobie; Jaką pieśń zaśpiewają na przywitanie i na odchodne.

Otchłań pożera więcej czy pustka. Co gorsze? Na pewno, niepamięć.

Nie było od nikogo nauczyć się jak żyć, jakim wojownikiem być. Takim moje życie, to zakonne.

Doceniam Mądrość Starców. Umysł młody nie jest jeszcze dostatecznie rozwinięty, aby dostrzec wszystkie aspekty z życia. Nie jest uwrażliwiony, nie zauważy takich elementów jak podstęp, zdrada. To przede wszystkim.

Jeśli kłamcy przeciwko tobie to, jakie zagrożenie. A przede wszystkim, cóż to za przeciwnik.

Cierpliwością wiele nie zdziałasz. A gdzie umiejętności. 2024-03-28

Usłyszałem po kilku dniach pobytu w tym kraju. Tu jest Australia. Tu też usiłowali przejąć władzę. Nie pozwoliliśmy na to. 2024-03-29

KWIECIEŃ
Jeżeli mam do czynienia z głupcem od razu rezygnuję, albo wycofuję się. Zajęło mi to, przyznaję, nieco czasu. Pojąłem to dopiero, jak osiągnąłem wiek emerytalny.

Nie udało mi się w życiu zbyt wiele. Jednak, co zamierzyłem, osiągnąłem.

Pochwały i nagany to forma manipulacji tych, co u władzy. Władzę tę utrzymać chcą. Władzy; Oby nie stracić. 2024-04-02

Imiona nasze nic nie mówią potomnym, już…
Najgorsza z wyroczni… oby imiona wasze potomnym nic nie mówiły, już. 2024-04-03

I znów zdarzenia zaczęły układać się w logiczną całość.
Takimi od początku samego.
Inaczej na to spojrzałem?
Nie, nie to. I nie bądź zanadto poetycki. Staraniem swoim i zapobiegliwością w kolejności odpowiedniej je poukładałeś.
[Posłowie; Na co wskazuje sama konstrukcja zdania ostatniego]

Pech po mojej stronie. Raczej brak umiejętności. Szczęście się do mnie uśmiechnęło. To Niebo. I po raz ostatni, bo cierpliwość wyczerpała się, już.

Chciał kultywować swój uraz, ale przyszedł rachunek za mieszkanie.

Taka sama kwota pieniędzy na pustyni, czy też/a w głębi dżungli, ma taką samą wartość.

Nie zawiedź Nieba. Najlepiej, nikogo.

Myśl za siebie, czyń staranie. Po życiu ziemskim zostaną przedstawione ci dwa warianty. Ten, co przeszedłeś przy wspomaganiu Nieba i ten drugi. To twoje życie i jakim ono, jakim ty sam je uczyniłeś. Możesz wybrać, wyboru dokonać.

Tu jest Australia. Tu socjaliści też chcieli przejąć władzę. Tak to usłyszałem w Ziemi Południowej. Sprzedajni ludzie są wszędzie. Zapytasz, skąd zdarzenie takowe? Powiedziałem sobie coś, ot tak, niby to żart, a takim nie było. Więcej odpowiedzialności za siebie samego, usłyszałem. Pod koniec pobytu tam dawano mi kilkakrotnie paszport na pobyt stały. 2024-04-04

Obyś jeno nie budował czyjegoś imperium. Nieświadomie niszcząc swoje.

Przez większą część dnia, postrzegany był, jako wszechwładny władca. Ale tylko przez tę część dnia.

Kolega Jerzy F., przesłał mi myśl takową.
„Nie wybieraj takiej drogi na ziemi, co nie doprowadzi ciebie do Nieba”. Charbel.
Moja odpowiedź.
I wersja. Spoglądając na moje dotychczasowe życie, mam na myśli, to zakonne, wydaje mi się, Pan Bóg zechciał, aby moją ulubioną dyscypliną sportu, był bieg na trzy kilometry z przeszkodami. Jest tam nawet ustawiony rów z wodą i należy nogę, tak mówią przepisy, umieścić w tym rowie. W przeciwnym razie, dyskwalifikacja.
II wersja. Spoglądając wstecz, wydaje mi się, Pan Bóg zechciał, abym, dyscyplinę sportu, co uprawiałbym, wybrał bieg na trzy kilometry z przeszkodami. Jest tam nawet rów z wodą. Należy, wedle przepisów, w rowie tym, umoczyć nogę. W przeciwnym razie, dyskwalifikacja.
Domniemywasz, piszę sarkastycznie i żalę się. Otóż, nie. Wcale nie jest to główna myśl moja. Bieg ten w sposób bardzo rzeczywisty obrazuje, odzwierciedla, życie zakonne. Możesz upaść, podnosisz się i biegniesz. Możesz bieg ten jeszcze wygrać. Na 110 metrów przez płotki, przy najmniejszym nawet błędzie, już nie dasz rady. Podobnie 400 przez płotki. Poza tym, ten rów z wodą. Jakiż piękny obraz życia zakonnego. Nieprawdaż. Domniemywałeś, żalę się i narzekam. Może nawet, pomstuję. Skarżę na innych. Otóż, nie. Opisuję, przy okazji piękna biegu na trzy kilometry z przeszkodami, realia życia zakonnego. Można konstrukcję zdania odwrócić. Przy okazji piękna życia zakonnego, opisuję realia biegu na trzy kilometry z przeszkodami.
Jurkowi F., dedykuję. Jedna z córek w zakonie, druga, Siły Zbrojne Rzeczypospolitej. 2024-04-06

Im więcej uprzejmości, tym większa strata finansowa.
Niepotrzebne słowa, to zguba.
Krytyka do niczego nie prowadzi. Pokaż, co umiesz. Raczej; Wykaż się umiejętnościami.

Mam przywilej przywołać tego, co nie znam imienia…
Mam przywilej przywołać tego kogoś, takiego, co nie znam nawet imienia…
A może to umiejętność, jeno… zdolność takowa… 2024-04-09

Nieopodal ciebie zawsze bitwa rozgrywa się,
I co dalej… niby nic…
A Jednak,
Obok ciebie bitwa rozgrywa się.

Jeżeli Judasz ciebie nie zdradzi, to „gural” na pewno okradnie…

Naród mi oddany, tak oszukiwany. Matka Boża o Polakach.

Synonim głupca. Na trzecim, czwartym kilometrze wydzierać się do biegnących maraton. Dawaj, dawaj. Dasz radę. 2024-04-10

Autorytet. Małość swoją zakrywają autorytetem. W tym przypadku Kościoła.
Zdolny, to ciasny umysł. Umysł zdolny, to ciasny. Zapamięta, co mu przekazano. A gdzie zdolność samodzielnego postrzegania tematu.
Opiera się na oficjalnej nauce i wiedzy, co dotychczas. Szatan ładnie was kiwa. Tak mu odpowiedziałem, kiedy zauważył, jak wielu tu naukowców. A gdzie osobowość intelektualna. 2024-04-13

System nauczania. Zadanie domowe. Okazuje się, rodzice muszą pomagać. Jeżeli samo nie potrafi odrobić zadania domowego, w przyszłości podobnie, jak w tym przypadku, musi liczyć na pomoc innych. Zatem, wejść w sojusze. A one i tak nic nie pomogą. W konsekwencji będziemy musieli, jako naród, sami bronić swoich, naszych granic.
Nie uczy to samodzielności. Nie wytwarza elementów samoobronnych. Dziecko, co pomagasz mu w odrobieniu zadania domowego, na zawsze pozostanie niesamodzielne. Systemowi nauczania i edukacji, dedykuję…

Od czasu, kiedy oddał się Bogu, dnia każdego, przed dnia zakończeniem, składał siebie, z kawałków, na powrót, w logiczną całość. Choć wystarczyłoby, w całość.

Nie powtarzaj słów oponentów swoich, a nawet i wrogów. Jeden gorszy od drugiego.
W razie czego, wiedz, Bóg po twojej stronie.
Przyjaciele moi, co za takich ich postrzegłem, okazuje się, to najwięksi wrogowie. To podobno reguła. 2024-04-14

Dokuczali mu. Lecieliśmy z nim równo. Tak to usłyszał.
Czy zorientowałeś się, że zamysłem moim zamknąć przed wami Bramy Nieba, było? Tak im odpowiedział.

Nie było czegoś takiego, co w konsekwencji zniszczyłoby mnie. A może ja sam tylko/jeno do tego nie dopuściłem. Mam na myśli, myśli żadnej, jakowej.

Normalność, to jedynie jedna z form uzależnienia. Wyboru jakiego dokonujesz ty sam.

Nic nigdy nie przerażało mnie. O nawet i teraz.

Przyszedłem na ten świat dokonać więcej, aniżeli mi zakazują/będą zakazywali.

Nigdy nie pragnąłem niczego ponad to, co zniszczyłoby mnie, unicestwiło. Stałoby się przyczyną unicestwienia.
Na końcu wszystkiego nie znajdowałem siebie. Zrezygnowałem z tego sposobu definiowania swojego życia. Może to dlatego na końcu wszechrzeczy nie znajdowałem rozczarowania. Po cóż stawiać formę ponad byt.

Najbardziej dogodna sytuacja dla walczącego? Kiedy otoczony jest ze wszystkich stron. Podobnie, zakonnik. Ktoś zmagający się z siłami zła.

Nie było czegoś, z czym zmagałbym się, nie będąc zdolnym nadać temu miana, imienia.

Zastanawia mnie, czy jak Bóg świat stwarzał, nie zaniedbał czegoś. Bo niekiedy wydaje się zbyt wiele tych wątpliwości.

Nie rezygnuj z lepszego życia. To nawet nie kwestia samozaparcia. Wyzwania, jakkolwiek nazwiesz to. Nawet wyboru. To naturalny bieg rzeczy. Przynajmniej w przypadku takich, jak ty.

Wygrywał bitwy. Tylko ta ostatnia, co poległ.

Możesz wierzyć, albo nie, dokonałem tego. Mogę dodać i to. Niczego takiego nigdy nie powiedziałem.
Nie zrobiłem nic, aby komuś, komukolwiek, cokolwiek udowodnić. Wykazać, ponad to.

Zawsze byłem tam, gdzie być powinienem. Nie było też potrzeby poszukiwać mnie.
Zawsze byłem tam, gdzie być powinienem i nie było potrzeby poszukiwać mnie.
Zawsze byłem tam, gdzie być powinienem. Może to, dlatego nie było potrzeby poszukiwać mnie.

Kiedy miałem dwie drogi do wyboru zawsze stawiałem na tę jedną.

Najgorsze jeszcze przed nami. Jak dobrze, że już po wszystkim. Żywot niektórych zawiera się, zawarty w pojęciach owych. 2024-04-15

W dzisiejszych czasach żyje się coraz trudniej… każda epoka ma prawo do… takiego spojrzenia na otaczającą, no powiedzmy, swoją, rzeczywistość…

Opieramy się na oficjalnej nauce. Potrafi przeczytać, co w mszale i zapamiętali, co usłyszeli w czasie nauki w WSD. Dominuje, co nakazali, nakazane i jak było dotychczas. Przekładając to na inne dziedziny nauki. Nie ma postępu w odkrywaniu nowych kontynentów i podboju kosmosu.

Życie nie jest ani za krótkie, też nie za długie. Jest po to, aby je przeżyć. A przede wszystkim, wiedzieć, co z nim, z tym, ze sobą, zrobić.

Uprawiaj swój ogród, zamiast ktoś ma ci przynosić kwiaty. (zasłyszane)
Moja odpowiedz; Uprawiaj ziemię, zanim zabiorą ci zbiory. Dla wyjaśnienia. Uprawiaj ziemię zanim zabiorą ci zasoby zboża, co je nabyłeś.

Nie czyń odniesienia do rzeczy przeciętnych. Obojętne, ludzkich, zjawiska.

Nie obawiaj się zrobisz coś źle. Spójrz na swój dotychczasowy dorobek.

Oby już nigdy twój wróg, przeciwnik, jakkolwiek nazwiesz to, zauważ jak i co piszę, nie „go”, ale „to”, nie zechciał zaznać goryczy porażki. Rozumowanie błędne. Gdyby takim był, nie byłby nazwany, „wrogiem”.

Bądź na przekór wszystkim, co przeciwko tobie. Za tobą i tak nikt.
Bądź na przekór wszystkiemu, co przeciwko tobie. Przy tobie, po twojej stronie i tak nikt.

Motywacja nic nie zmieni, na nic zda się, jeśli umiejętności brak.

Pomyśl, co za głupcy. Kto taki? Ci wszyscy, co przeciwko tobie. 2024-04-16

Nie zgadzam się jedynie z tymi, co nie przyznają mi racji.

Przebaczenie bez uprzedniego pouczenia, czym? Powieleniem zaszłości? Błędów powielenie?

Nie zechciałem, czego zapragnąłem, ale co byłem w stanie osiągnąć. 2024-04-17

Takim ciebie zapamiętałem. Nie oznacza to takim byłem.

Usłyszałem; Przepraszamy. Pozostałem nieprzejednany. A może nawet odpowiedziałem; Nie. To odejdź. I na tym był koniec. Nie było ponownej próby przeprosin.

Na przekór wszystkim postanowił być sobą. Wszystkiemu. Zresztą, też wszystkiemu.

Najłatwiej, najłatwiejsze. Być naprzeciw wszystkiemu. Raczej, przeciwko rzeczy wszelakiej. 2024-04-20

Nie kreuj wrogów. Już i tak wystarczająco wielu obojętnych, co wokół ciebie.
Przyjdź i niech n ikt nie wie, kim jesteś. Przejdź i niech nikt nie wie, kim byłeś.

Nic nie mów o sobie. Niech zgadują? Nie, nie wiedzą nic. Poza tym, uwierz mi; Nic ich to nie interesuje.

Kolejny upadek? Niekoniecznie, kolejne powstanie.

Nie myślałem to taka/tak trudna sztuka, żyć. Nawet nie to, umiejętnie, to przede wszystkim, ale, żyć. Samo to, żyć. Tylko to. Chyba, że ktoś nie zwraca na to uwagi.

Wszystko przyjdzie w czas. Musisz jeno temu wyjść na spotkanie. Niekiedy popędzić. Wybiec. Przynaglić? Być może nawet i to. Nie siebie. Ich, to. Tego kogoś.

Oszukujesz siebie, mówiąc nieprawdę o sobie, innym… 2024-04-21

Zawsze możesz powrócić w miejsce, gdzie byłeś przedtem. Tylko, po co?
Prawda jedynie nie da się oszukać. Ty też nie pozwól na to.

Oby pozostałość po tobie nie rozpadła się w pył. Nie rozprzestrzeniła się w nicość. A przede wszystkim, abyś ty sam, nie popadł w zapomnienie.
Oby (jeno) nie popaść w zapomnienie. Takim bądź. Usiłuj być.

Jeśli chcesz zmienić świat, rób coś. Nie oglądaj się też na innych. Nie czekaj na kolejną okazję. A przede wszystkim nie zaniedbaj niczego. Możnaby tak wyliczać. Możliwości jest wiele. Cel jeden. 2024-04-23

Nie zamartwiaj się, jak to ma być zrobione. Rób. Rób cokolwiek.

Mowa i milczenie
Droga do umiejętnej sztuki milczenia prowadzi przez nieuporządkowane gadulstwo. Można dodać. Droga najdłuższy i najbardziej żmudna, co więcej upokarzająca, to ta, co przechodził tędy, albo drogą ta Prorok.
Sztuki umiejętnego milczenia uczysz się przez całe życie. A cóż dopiero mądrej mowy.
Cała sztuka i umiejętność mowy polega na tym, aby użyć jak najmniejszą ilość słów.
Umiejętne milczenie jest tożsame z krasomówstwem. Mową w mądrości obfitość bogatą.

Zajęło mi wiele czasu nauczyć się sztuki umiejętnego milczenia. Przedtem o wiele więcej czasu, zajęła mi próba twórczej i pouczającej wypowiedzi. Nauczania. Nazwałem to w końcu i aby nie popaść w przygnębienie próżnym gadulstwem.

Wszyscy mnie oszukali. Jak dotychczas. Jedyne pocieszenie i zachęta na przyszłość.
Jak dotychczas; Wszyscy mnie oszukali. Od teraz nie dam się. Czas najwyższy. Osiągnąłem wiek emerytalny.

Człowiek we mnie jeszcze nie umarł…

Dziecko skrzywdzisz, jako dorosły, zdarzenie każde, jakiekolwiek, będzie interpretował przeciwko sobie, otoczeniu, narodowi swemu. A przede wszystkim tobie, ku zgubie.

Zaprzestałem wyjaśniać cokolwiek. Doszedłem do wniosku, mam do czynienia z przeciętnymi i niezainteresowanymi.
Dopiero jak dojdziesz do wniosku, oby przekonania, że masz do czynienia z przeciętnymi oraz niezainteresowanymi, dopiero wtedy zaprzestaniesz wyjaśniać cokolwiek. Przekonywać, ponad to. Mi tylko ulżyło. Nic więcej nie było potrzeby.

Doszedłem do wniosku, że nie ma to jak twórcze myślenie. Po długim czasie jednak. Albo, zresztą. Mam na myśli, tego wnioskowania. 2024-04-24

Uczyć się, to jedyna umiejętność, której jeszcze nie posiadłem.
Uczyć się, to jedyna umiejętność, której jeszcze mi brakuje.

Bardzo ciężko zapracowałem na ostatnią porażkę. Okazało się to być niepowodzeniem, jedynie.

Świętość jedynie, to nie kwestia przyzwyczajenia.
Świętość jedynie, to nie kwestia przyzwyczajenia. Choć przyznam, niektórym przychodzi to łatwo. Inni podobno z tego zrezygnowali. Jeszcze inni nawet nie chcą o tym słyszeć. Jeszcze inni, nie wiedzą coś takiego jest, istnieje.

Przynajmniej na jakiś czas pozostań sobą. Doświadczysz, jakie to fajne. Później już jakoś pójdzie. Przyzwyczaisz się? Nie, czyń staranie. Ciągle i nadal. Nie jest to kwestia przyzwyczajenia. To bardzo wymagające, nauczyć się być sobą.

Przewaga innych nad tobą, to iluzja… popatrz i rozejrzyj się wokół siebie uważnie. Mam rację, nieprawdaż?

Tylko nieliczni chcą być sobą. Inni tego nie potrafią. Jeszcze inni nie wiedzą, takimi mogą, można, być.

Są rzeczy jedynie do zrealizowania. Przeszłość już była. A przyszłość, to projekt, jedynie. Zatem, teraźniejszość.

Kochaj ludzi tak, żeby ciebie polubili…
Kochaj ludzi aż tak, do takiego/tego stopnia, aby ciebie polubili…
Kochaj ludzi, ale bez wzajemności…

Weź, co twoje i odejdź. Zabierz innym, co im się nie należy.

Jak zwykle miałeś rację, usłyszałem. Zawsze takim jestem. Trzeba się jeno temu lepiej przyjrzeć. 2024-04-25

Dosyć późno zorientowałem się, mam do czynienia z przeciętnymi. Dobrze, że choć w czas.

Przewaga innych nad tobą zawiera się w pogłoskach i przechwalaniu się.

Wymówka najłatwiejsza; Jest jeszcze Pan Bóg. Zrób coś też ty sam. Zapytałem o coś Boga. Bóg odpowiedział. Nakazałem ci wszak nauczyć się sztuki walki. 2024-04-26

Nie bierz udziału w konkursach… teleturniejach jakowych. To przestroga mojego ojca.
Urągał mu, nawet jeszcze na łożu śmierci. Nieświadomy tego, był/będąc.

Przegrał, bo nie podął walki. Najbardziej upokarzające.

Różnica, to pojęcie umowne. Jak można porównywać dwoje ludzi. Dwa lodowce, albo kontynenty. Opisać, to tak. Charakterystyki dokonać. Ale porównywać. 2024-04-30

MAJ
Czas stracony, to taki, za jaki ty sam go/to uznasz. Zatem, siebie samego. Nie jest to czas; Ty sam.

Niekiedy powodem popełnienia grzechu, jest brak szacunku dla siebie samego. Być może nie w pełni wina ciebie samego za stan, do jakiego doprowadzonyś.

Dużo wiesz. Jeszcze więcej pamiętam… odpowiedziałem.

Jeżeli nie wypełnisz woli Boga, będziesz idolem swojego pokolenia. Dla tych, co byłeś im idolem, oni sami uczynią ciebie pośmiewiskiem. Sami z siebie. Nie to, takimi zechcą ciebie uczynić. To przyjdzie, najdzie na ciebie, niejako, samo z siebie. Czas taki, takowy nastanie. Pośmiewiskiem staniesz się. Zapomną o tobie. Unikać ciebie będą. Nie tylko wzrokiem. Z historii wymarzą. Jako przykład zahamowania rozwoju dziejów przytoczą. Przykładem staniesz się i aby błędów podobnych już nie popełniać, już. Idol. A tak naprawdę zahamował postęp dziejów. Zwycięstwa w bitwach małych i nic nieznaczących. A kiedy bitwa wielka i ta decydująca nastała, inni o losach jej, tego, decydowali. Wodzem był. Tym naczelnym. Po bitwie odznaczony. On i jeden jeszcze. Dwóch takich. Wojownicy inni? W zapomnienie popadli.

Szkoła polegała na tym, aby wykazać, że nie umiesz, nie wiesz, jesteś do niczego. Do niczego nie nadajesz się i nic z ciebie nie będzie. To rzeczywistość nasza i ta, co wychowywałem się. I oto zetkniecie z inną. Ta w Rzymie. Studia na Uczelni katolickiej; Uniwersytet Gregoriański. Inny świat. Co wiesz, co umiesz. Do czego nadawałbyś się. Jakie, jakimi twoje talenty. Czy jest to ktoś o naturze odkrywcy. Należałoby stworzyć mu odpowiednie warunki do rozwoju.

Oby nie było za późno. Na łożu śmierci urągałem mu; Zarzucając lenistwo. Nikt nie napracował się, jak on. Błędnie poinformowany byłem, w błędnym przekonaniu trwając. Po latach wielu poznałem to… 2024-05-01

Niewykorzystana szansa zdarza się raz. Kolejna, to małpowanie poprzedniej. Nie pozwól jej taką być. Nie daj się.

Istnieją rzeczy, albo zapomniane, albo jeszcze niezrealizowane. Pomiędzy nimi jesteś ty. Od ciebie zależy, jakimi, one. Jakim ty sam, też. 2024-05-02

Nie składaj parasolki, bo/z tego powodu, jeno, przed chwilą przestał padać deszcz. Za chwilę słońce prażyć będzie, nie do zniesienia, zresztą.
Najbardziej uniwersalny przyrząd; Parasolka.
Upał, deszcz; Zaradzi temu parasolka. 2024-05-04

Jeżeli nie wystarcza, nie oznacza czegoś/w czymś, brakuje… 2024-05-05

Przewaga innych nad tobą polega na dopisywaniu sobie zasług. Nieuzasadnionych zresztą. Raczej; Przypisywaniu sobie zasług. To, też. 2024-05-06

Albo jesteś dominatorem, albo sługą. Takim ciebie uczynią. Ty sam, też.

Jeżeli nie możesz tego zrobić tym sposobem, zrób inaczej. Nie zaniechaj jednak. 2024-05-06

Ludzie dzielą się na mądrych, głupich i na kanwie ostatnich wydarzeń w bezpośredniej bliskości mnie samego, dochodzę do wniosku; intelektualnie neutralnych.
Ludzie dzielą się na mądrych, głupich i intelektualnie neutralnych. Na kanwie wydarzeń ostatnich, tych z najbliższego otoczenia mego, doszedłem do podobnego wniosku. Nazwijmy to nawet, konkluzji. Podnieśmy to, do rangi takowej.

Nieuzasadniona przewaga występuje jedynie w jednym przypadku. To przewaga głupoty nad mądrością.
Nikomu niepotrzebna, jałowa, a przede wszystkim, niczym nieuzasadniona sytuacja, to przewaga głupoty, nad mądrością.

Intelektualnie niesprawny. Raczej; Neutralny. Brzmi bardziej wyrozumiale, choć sprowadza się do jednego/tego samego.

Kto was oduczył myślenia… patrzę na otoczenie moje i zadaję sobie pytanie owe.

Intelektualnie neutralni, gdzie oni? Gdzie ich najwięcej? A przede wszystkim, liczba nieprzebrana? Odpowiadam; Ci, w twojej najbliższej obecności. I tak jest od lat.

Bitwa rozgrywa się na oczach twoich. Gdzie byłeś? Mam na myśli, dotychczas. Nie można do bitwy z marszu przystąpić. Należy, należałoby być przygotowanym.

Nie eliminacja, raczej oczekiwania. To wspomnienia z pobytu na studiach w Rzymie… w czym dobry jesteś i jakie twoje zainteresowania… wykorzystać ciebie ku pożytkowi nauki i Kościoła…

Tyle tych kategorii. W żadnej się nie mieszczę. Raczej, żadna do mnie nie pasuje…

Nie słyszałem, aby ci, co przedtem, albo uprzednio podjęli decyzję, zaniechali dzieła zrealizowania. Mam na myśli tych wszystkich wynalazców i odkrywców.

Jeśli fortuna po mojej stronie, wszyscy kulą uszy. Zauważyłem to… uciekają… i nie ma ich, już.

Niekiedy i zbyt wiele nie jest wystarczające/jest niewystarczające…

Jest tylko jedno, co nie ma racji bytu. Przekonanie/Domniemywać, że nie dasz temu rady…

Jesteś odosobniony jedynie w jednej opinii. Jakiej i Czym to? Nie dam/Nie dasz temu rady. 2024-05-07

Lepiej pobłądzić, aniżeli pozostać w niewiedzy…

Jeżeli rzeczywiście chcesz, nikt nie jest w stanie przeszkodzić ci.

Przeważnie wygrywał. Raz jeno, nie brał, nie wziął udziału w zawodach. 2024-05-09
Rożnie o tobie mówią. Nie zwracaj na to uwagi. Pozostań przy tym, jakim jestem. Albo inaczej; Jakim jesteś ty. Nie daj się zwieść. Oszukać, ponad to. Ci, co źle o mnie mówią, to z jednego stronnictwa. Niekoniecznie, tego politycznego.

Rok święty. Po tym konflikt światowy.
Rok 2025 ogłoszony rokiem świętym. Wszystko zgadza się. Rok 2026, to konflikt światowy i wojna. Wizję tego miałem. Rozpocznie się od wybuchów w okolicy Szanghaju. Rok przed zniszczeniem Ziemi przez ogień, raczej oczyszczeniem, jest czas na opamiętanie. Nawrócenie.

Nie opowiadaj o sobie, co i jak, jakim sposobem robisz. Rób. Bądź twórczy. Mój ojciec, w czas służby wojskowej, snajper, opowiadał. Możesz teoretycznie wyjaśniać zasady strzelania, ale jak nie trafisz w środek tarczy, nikt nie uwierzy ci, że jesteś dobrym strzelcem.
Jeśli będziesz opowiadał, kim jesteś zanudzisz otoczenie, a przede wszystkim, nie uwierzą. Można dodać; I po co, to całe zabieganie.

Ktoś, kto przechodzi przez most, przekracza rzekę.
Obojętne, z którego brzegu rzeki, dystans do przeciwnego, jest taki sam/odległość jest taka sama.

Niezrozumiałym był jedynie dla swoich wrogów.
Dla otoczenia, takim, stał się.
Niebo jedynie po jego stronie.

Nie zrozum mnie źle. Nie chciałem zrobić ci przykrości. Zamysłem moim było powiedzieć ci, że jesteś głupi. Być może użyłem ku temu niestosownych słów. Nazywany to potocznie, terminologią.

Pożądliwość, wszystko zmieni. Miałem na myśli, zburzy. Do nieładu doprowadza. I to nie jedynie, tym duchowym.

Być oddany sprawie, to niekiedy pójść na łatwiznę. A przede wszystkim, zrzucasz z siebie poczucie odpowiedzialności. Obowiązek.

Ja osobiście nigdy nie miałem problemu z połączeniem serca i intelektu. Inni podobno tacy nie są. To ludzie bez uczucia, albo rozumu.

Tylko ktoś wielki potrafi prześliznąć się pomiędzy sztachetami płotu. Przejść niepostrzeżenie obok, ponad to.

Uwolnij się od tego, co niepotrzebne… swoją drogą, najtrudniej dojść, co tym jest…

Kamienie są, jak ludzie. Można nimi rzucać. Posłuży, jako budowla, albo przejście na drugą stronę rzeki.

Po to, aby umiejętnie żyć, mam na myśli przejść przez życie, nic nie musisz ukrywać. Udowadniać, ponad to.

Okaleczył się. Jak widzisz nie nadaję się. Wystawi głowę z okopu przy pierwszej okazji. Opowiadać będą, kula dosięgła go. Będzie to jego pierwsza bitwa. Ostatnia, jedyna. 2024-05-10

Głupcy w coraz to większej ilości. Nie oznacza to, w przewadze. Ilości… Zasada przez wieki i pokolenia, obowiązująca…

Niech cię nie przeraża życie. Pokaż im, na co ciebie stać. Komu? No, im.

Przez pozostałą część dnia, zastanawiał się, czy to, czego dokonał, miało rację bytu.

Sztuka najtrudniejsza, umiejętność. Przejść obojętnie obok miernoty.

Broń bezradnych i bez charyzmy. Pomysłu na życie jakowego, ponad to. Co tym? „Nic się nie stało”.

Trenuj, czyń przygotowania do czasu, kiedy będziesz mógł już wziąć udział w zawodach. Wygrać/Wygrywać nie musisz.

Od czasu, kiedy poznają się na tobie, jesteś w czymś dobry, musisz być uważny. Zechcą zabrać ci twój dorobek i sobie przywłaszczyć. Bądź uważny.

Unikam wiadomości na mój temat. Nie czytam prasy. Nie oglądam TV.

Nigdy nie wymagałem więcej, aniżeli na to zasługiwałem. Na więcej, to tak. Ale nie, ponad to. Nic, ponad to.

Kobieta to tak lubi patrzeć na mężczyznę, jak on męczy się, bo bez niej. (zasłyszane)

Żałowałeś czegoż z tego, co dokonałeś? Nie, raczej, nie. Nie zaznajamiam się z tym. Nie wiem, czego dokonałem. Nie zwracam na to też uwagi. Po co sobie zaprzątać umysł takimi sprawami…

Przerwa w treningach. A może regeneracja organizmu. Wyjdzie na dobre.

Jak się samemu nie umie, nie potrafi i nie zechce chcieć, wymagania stawia się innym. Zarzuty, ponad to. A jaka pewność siebie. Lekceważenie. 2024-05-11

Legenda w przypadku świętych Kościoła do niczego nie zobowiązuje… podobnie, na co dzień… pociąć się i pochlastać… pozawieszać na sobie kolczyki… ciało tatuażem pokryć… tak łatwiej… do niczego to nie zobowiązuje…

Nie poszukuj tam, gdzie tego nie ma. Raczej; Nie znajduj, tam gdzie tego czegoś nie ma.
Możesz szukać, gdzie nie powinieneś, obyś tam jeno czegoś nie znalazł.

Nie musisz sobie umniejszać. Wcale większy nie jesteś.

Czasami wydaj mi się, jestem osamotniony. Wokół tylu ludzi. Odezwij się. Oni tylko na to, na coś takiego czekają. Raz jeden ktoś takim był. Zatem odezwij się.

Jak wy mnie traktowaliście, podobnie, ja siebie… albo, inaczej… sposób, w jaki byłem traktowany, tak samo ja siebie traktowałem dotychczas…

Przez większą część dnia zastanawiał się nad tym i powtarzał nieustannie; Po co mi to było.
Co za ulga. Kładł się spać, po modlitwie kompleta, tej, na dnia zakończenie. Zakonnik. Nareszcie mógł ukazać swoją prawdziwą twarz. Co za ulga.

Przeważnie postawił na swoim. Cóż z tego. W złym miejscu i okolicznościach.

Regeneracja ważniejsza od samego treningu. Warto nad tym zapanować. Odnosi się to też do życia duchowego. Wiedzieć o tym, to przede wszystkim. 2024-05-12

Sztuka najtrudniejsza, umiejętność. Żyj, żyć swoim życiem.

Dotychczas nie konsultowałem tego, co myślę, z głupcami, jedynie. Teraz, już z nikim.

Sinusy, cosinusy to ich broń. Pamiętaj o tym. Tym sposobem zechcą zdominować ciebie. Udają, umysły ścisłe. Tak naprawdę, manipulacja.

Nie wyznaczaj kobiecie zadania ponad miarę… zawstydzi cię. 2024-05-13

Zdrajcy będą zawsze. Podobnie męczennicy. Prawi ludzie i uczciwi. Coraz ich mniej. Ostatnio, to nawet nie ma na takich zapotrzebowania.

Możesz szukać tam gdzie nie ma tego potrzeby/gdzie nie należy/nie powinieneś. Obyś tylko nie znalazł.

Miał defekt. Pomóc przy rowerze, zaproponowałem. Nie, dziękuję. Może jednak. To podaj testomierz. Nie wiem, co to jest. To nie możesz pomóc. Odszedłem zawstydzony.
Dziewczyna jego, we dwoje podróżowali, spojrzała na mnie, nazwałbym to; „znacząco”. I jakoby zechciała powiedzieć; No i jak ci teraz. 2024-05-14

Najpierw czyn, następnie słowo… czyn… sam wystarczy… 2024-05-15

Nie powracasz w miejsce tryumfu. Może stać się miejscem klęski. A przede wszystkim dotkliwej przegranej. Upokorzenia. Miejsce, niekoniecznie pojmowane w sensie fizycznym.

Nie zaczynaj wypowiedzi od porównania. Siebie z inną osobą. Z kimś innym. Podobnie z sytuacją. Nie porównuj zaistniałych sytuacji.

Nie wyprzedzaj godzin dnia… nie uprzedzaj zdarzeń… 2024-05-16

Odprawiam z chorym kolegą kapłanem codziennie mszę świętą. Zamysłem moim w świecie Ewangelię głosić. Czyniłem w tym przygotowania przed wstąpieniem do WSD. Uczyłem się języków obcych. Jestem w miejscu tym. Pomagam mu w jego niemocy. Wspomagam. Pracowaliśmy razem na mojej pierwszej parafii. Takim, kapłaństwo. Tereska od Dzieciątka Jezus, zamysłem jej, posługiwać na misjach, spędziła życie zakonne w murach klasztoru zakonnego Karmelitanek.

Umieram na oczach świata. Świat żyje swoim życiem. … albo… Świat spogląda w drugą stronę…

Nie pouczaj innych. Najlepiej w niczem. Nie wyjaśniaj, też.

Przewaga innych nad tobą to iluzja, a przede wszystkim w niczym ci nie dostają.

Nie konfrontuj tego, co robisz z poranionymi… mam na myśli z otoczeniem.

Byli mu autorytetem. Innych nie znał. Domniemywał, taki świat…

Przewidywanie na nic zda się, jeśli broni brakuje…

Nigdy nie chciałem być, jakim przedtem zamierzyłem. A już na pewno, jakim przyrzekłem sobie. 2024-05-17

Z konieczności odprawiłem dnia wczorajszego dwie msze święte. Jedna przepisana i druga za dusze czyśćcowe, kapłanów z mojego Zgromadzenia Zakonnego. I zaczyna się. Znów to samo, co niegdyś. Pukanie do drzwi moich w czasie nocy. W czas snu.

Przewaga innych nad tobą, zawiera się w ich przechwałkach. A jaka pewność siebie. 2024-05-18
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE: AUTOR I OPRACOWANIE – MAREK MULARCZYK
I JAKBY NIC NIE STAŁO SIĘ
ROK 2024

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.