ROK-2020

ROK 2020

TEKSTY PISANE W ROKU 2020
…refleksie na kanwie pobytu, zresztą dobrowolnego na pustyni…

PUSTYNIA TO MIEJSCE UPRZYWILEJOWANE
Takim jesteś. Szkoda czasu na oglądanie piłki nożnej, wygrają Włosi. Jak mają taką pakę to nie ma na nich siły. Szkoda czasu na granie z tobą w szachy. Takim uczynił ciebie |Duch-Zły|. Razu pewnego słowa takowe wypowiedziałem, innym razem usłyszałem.

Jedyny, któremu potrzebny jesteś, to Bóg.

Linie nakreśliłem na morzu, ale morze i tak zrobi to, co ma zrobić.

Wszędzie jest dobrze, jeśli jesteś sobą. Niech nikt nie przekonuje ciebie, że masz być inny. Dostosować się (do kogoś, czegokolwiek).

Nie oto chodzi, aby być doskonałym, ale wyzwolić się z uzależnień jakie naszły na ciebie z przyzwolenia Bożego.

Jaki los Rzymu byłby gdyby Hannibal zdobył Rzym. Nie zdobyłby. Usłyszałem w odpowiedzi.

Powód dla którego stajesz się wielki jest niekiedy niezrozumiały.

Nie jesteś po to, aby uszczęśliwić innych. Spełnić ich nadzieje i ambicje.

Mądrość bije, przewyższa wszystko, nawet wiedzę.

Kobieta zasługuje jedynie na to, aby ją pokochać. Nic więcej.

Jeżeli oczekiwał będziesz na rozwój akcji, przerośnie cię to. Zapewniam. Łatwiej przegrać, nieprawdaż? A możesz wybrać. Stać i być biernym wielu tak potrafi. Może tylko tyle. To większość. Ty takim nie jesteś.

Jeśli opowiesz wszystko o sobie, to albo będą ciebie naśladować, albo wyśmiewać. W obydwu tych przypadkach mogą być w błędzie.

Jeśli zdasz się jedynie na siebie przez całe życie będziesz oszukiwany. Takim możesz być.

Jak tylko pomyślę, że w czymkolwiek jestem od kogoś lepszy, ktoś inny mnie wyprzedza.

Nie ma czegoś takiego jak oczekiwanie na kolejną szansę. To ułuda.

Lubię wszystko, co ma w sobie duszę.

Nawet jak zagrodzisz drogę szczęściu, ono przejdzie obok ciebie. Pójdzie dalej.

Ocean wzburzony jest jedynie wtedy kiedy fala takim go czyni. Kim chcesz być oceanem czy falą? Ocean to Bóg, fala to ty.

Jak tylko usłyszysz swój głos, nawet ten z oddali, wiedz to ty. Ty i nikt inny.

Nie przywiązuj zbyt wielkiej wagi do porażek. Jedynie ty tak to postrzegasz.

Bądź inni niż wszyscy, albo do nich niepodobny. Zobaczysz, upomni się o ciebie Bóg.

Siłą twoją proroku. Nie przegrałem bitwy o Boga chwałę.

Nie wierz zbytnio innym, co mówią o tobie. Nawet jeśli udowodnią ci i wykażą, że nie jesteś tym kimś za kogo uważasz siebie, nie wierz im. To prowokatorzy. A przede wszystkim nie mają racji i są w błędzie.

Panie Boże daj mi znak. Po wielokroć życie uratowałem ci, Bóg odpowiedział.

Dzikość jedynie przystoi mu i ogłada. I ten pokój ducha i pewność siebie. Być może dlatego, że wychowywała go pustynia.

Po czym poznałem, że jest kłamcą. Powiedział, że uderzył się o kant stołu. A było to spotkanie przy okrągłym stole.

Zaczynałem od zera. Teraz mam ich o wiele więcej, tych zer. Postawiłem tylko z przodu jedynkę.

Jeśli ktoś zarzuci ci, że jesteś zerem, przystań na to. Dodaj do tego jedynkę i zera, a te pomnażaj.

Nie obawiaj się swoich myśli.

Po to, aby iść w życiu niekoniecznie jest jasny i sprecyzowany cel. Wystarczy Boży instynkt.

Powiedz sobie. Nie jestem po to, aby uszczęśliwiać ludzi. I jakoś łatwiej pójdzie. Sam zobaczysz.

To chyba jakaś pomyłka. Tak odpowiem jej, kiedy po mnie przyjdzie. Kto zapytasz? Śmierć.

Przestań przejmować się głupotą innych. To jedynie ich sposób bycia, albo sposób na życie. Są tego ponad to nieświadomi.

I już nie wiem czy jestem słaby czy mocny. Na pewno nie leniwy.

Jest tylko jedno czego nie możesz ignorować. To czas.

Nie tłumacz się z odniesionego sukcesu. A przede wszystkim nie wyjaśniaj, jakim sposobem osiągnąłeś to. Nie to, będą chcieli pójść w ślady twoje. Nie opowiadaj o tym. A przede wszystkim nie wtajemniczaj.

W rzeczy samej dochodzę do wniosku, że nie bardzo pasuję do teraźniejszości.

Czy moje zwycięstwa, te przyszłe będą na tyle spektakularne, co dotychczasowe?

Możesz z nikim nie żyć w zgodzie. Wystarczy, że jesteś miły Bogu.

Jeszcze burzyć będą pomniki niegdysiejszych bohaterów, twoich wrogów.

Jeśli nawet wszyscy są przeciwko tobie, nie znaczy, że nie masz racji/jesteś w błędzie.

Bezpowrotność nie istnieje.

Jeszcze nie raz okrzykną cię mędrcem. Wrogiem ludu. Zbawicielem. Będą to ci sami ludzie, albo i inni. Nie ma to znaczenia. Posadzą cię we więzieniu i na tronie. Ci sami. Nie ma to znaczenia. Za czynu tego samego popełnienie/dokonanie. Uwierz mi, ludzie tacy są.

Niech milczenie twoje wypełnia pustkę.

Zagraj na nutach ciszy.

Oby dzieło twoje było przełomowym.

Twój czas nie płynie. Upływa szybciej niż Michelangelo, albo Leonardo da Vinci.

Nie osiągniesz celu czegokolwiek, jeśli robił to będziesz po to tylko, aby komuś coś udowodnić. Nie będzie w tym ręki Bożej, a przede wszystko naznaczone będzie błędem. Zatem brakiem akceptacji ze strony Boga. Grzechem, niesprawiedliwością wyrządzoną drugiemu.

Po zwycięskiej szarży pozostają polegli (ci, co polegli) oraz ślady konia.

Nie rozgrywaj kolejnej partii życia tymi samymi pionami, zestawem pionów. Innymi słowy takim samym systemem.

Najbardziej nudna rzecz. Powielane zwycięstwo.

Znienawidzą cię niepiśmienni, innymi słowy analfabeci i ci naznaczeni orderami i wyróżnieniami wszelakimi.

Nie zaniechaj zrealizowania swojego powołania prorockiego. Takich jak ty jest niewielu. A być może nawet jedyny taki.

Co nobilituje? Pustynia, a następnie najbardziej zaludnione miejsce na ziemi. Tak było w moim przypadku.

Życie jest zbyt krótkie, aby myśleć o jego zakończeniu.

Najbardziej zobowiązujące przesłanie. Poślę wam proroka Eliasza.

Najpierw niech ujawni się |Duch-Zły| i ludzie jego, następnie Matka Boża wystąpi ze sługami swoimi, jej oddanymi.

To nie w Niebie jest tak jak na ziemi urządzone. Ale na ziemi na podobieństwo jak w Niebie.

Lepiej być pochylonym, aniżeli zgiętym.

Jakim sposobem dotarłeś aż dotąd? Bóg znaki dawał mi, a ja je umiejętnie odczytywałem. 2020-01-06

Panie daj mi znak. Po wielokroć uratowałem ci życie. Bóg wydawało się odpowiedział.
Eliasz to ten, co mówi w imieniu Boga.

Pouczasz kogoś w czymś. O czymś. A oni o tym już (być może) dobrze wiedzą.

Bądź takim, aby utożsamiali się z tobą. Zechcieli, abyś był ich dowódcą.

Stoczyłem bitew wiele. Większość z nich, to wygrane. Teraz po latach wie, takimi były wszystkie.

To, kim i jakim jesteś wykaże ci wierzchowiec na którym zasiądziesz. 2020-01-06

Boże miłosierdzie. A może lepiej mądrości i roztropności.

Dojście do Boga jest trójstopniowe: Maryja, Jezus, Bóg Ojciec.

Bóg przemawia przez sny i widzenia. Liczb 12.6-8.

Wojna nie straszna mi; śmierć władzy nade mną nie ma.

Prorok Eliasz, zastępca Boga na ziemi.

Za nic mają ciebie pobratymcy twoi. Wróg jeno przed tobą trwogę czuje.

Być kimś to mało. Być dla kogoś to wiele. Być dla Boga jest wszystkim.

Jeśli już masz czegoś dość, nie masz już sił, oznacza to, że przed Bogiem przynajmniej przechodzisz na wyższy poziom testu, wtajemniczenia czy też powierzonego ci zadania do wykonania. Nie zaniechaj tego.

Z głupcem rozmowy nie podejmuj, z przeciętnym wymienić jedynie opinię, mędrca posłuchaj. Przed Bogiem uklęknij. 2020-01-12

Bądź tym kimś, kim, albo, jakim nikt przed tobą nie zamyślał, nie zamierzał być. Albo przynajmniej zechciej tego.

Oby to, co po tobie pozostało nie spotkało się z określeniem; Nie mogę już na to patrzeć, słuchać tego. I temu podobne.

Ja wcale nie chcę być szczęśliwy. Chcę tylko żyć normalnie.

Nic bardziej upokarzające dla mężczyzny jak bić się z własnymi marzeniami. Nie myślami. Marzeniami.

Wszystkich traktuj na serio, siebie samego z dystansem.

Mogłem odejść stamtąd z honorem. Odszedłem (pozbawiony czegoś), ze wstydem.

Największa zemsta na swoich współbratymcach i wrogach twoich. Niech wymarzą ciebie z pamięci swojej, historii dziejów.

Satysfakcja największa? Kiedy tryumf twój postrzegany jest (przez innych), jako upadek.

Wszystko, co we mnie i to, jakim jestem, stało się i wydarzyło naprawdę.
Wszystko, co we mnie i to, jakim jestem, rzeczywiście wydarzyło się. 2020-01-15

Mądrość posiądziesz jedynie przebywając pomiędzy ludźmi. Jest jeszcze pustynia.

Przybądź stamtąd, skąd nikt tego nie spodziewałby się.

Najserdeczniejsze z życzeń. Przybądź zwycięski. Bądź takim jak zwykle, zawsze. Przybądź zawsze, jako zwycięzca.

Zwykle bitew nie przegrywałem. Chciałem powiedzieć, zawsze był zwycięski.

Jeśli zechcesz dość do oceanu szanuj wody rzek dochodząc tam. Nie bądź zmoczony, ani błotem ochlapany. Przechodź przez mosty. Postawili je tam ci, którzy oceany już przepłynęli.

Nie szukaj zemsty na wrogach swoich.

Obyś był takim dowódcą, aby Anioł śmierci pokoju, wybaczenia i zemsty na każde twoje wezwanie był, przybywał.

Nie rób niczego, aby komukolwiek coś udowodnić. 2020-01-19

Zwycięzca to nie zawsze ten, co jako pierwszą linię metę przekracza.

Jak tylko zorientujesz się, że podążasz złą drogą, tą nieprawidłową, nic nie zmieniaj. Zmień buty. To/tak wystarczy. Zmylisz złego ducha śladami butów swoich.

Najbardziej upokarzające, może niepotrzebne. Blizna, jako znamię winy twojej. 2020-01-20

Nie myśl, że przekraczając próg jesteś już wewnątrz pomieszczenia.

Nieskończoność to granica (jedynie) umowna.

Przyszłość należy do ciebie. Pamiętaj. Wiedz o tym.

Nie spoglądaj z zazdrością, ani z podziwem na nikogo. To świat ich jedynie. Być może chcą się z niego/świata tego wyzwolić. Uwierz mi, nikomu niczego nie musisz udowadniać, ani zazdrościć. Tym bardziej podziwiać. Utożsamiać się, odwołanie do tego czynić.

Nie udowadniaj nikomu niczego. Nie pokazuj na co cię stać. Wypełnij czego chce od ciebie Bóg. Tak i tyle wystarczy.

Nie sprzeczaj się z nikim. Nie dochodź niczego, co nie w sprawach Bogu przynależnych. 2020-01-21

Nie zaczynaj życia swojego (nieustannie) od nowa.

Bez porażki nie osiągniesz/dojdziesz do zwycięstwa.

Usuń ze swojego życia wszystko, co przeszkadza ci być sobą.

To była tylko nieudana próba. Mój rekord życiowy to lepszy rezultat. 2020-01-25

Jedynie grając w golfa i modląc się nie można nikogo naśladować (zasłyszane). 2020-01-26

Pamiętam jeszcze te chwile, kiedy prosiłem Boga o rzeczy, których teraz nie mam. A nawet pozbyłem się.

Papież zastępuje Jezusa na ziemi. Ja uosabiam obecność Boga na ziemi.

Jeśli nie podejmiesz bitwy, nie będziesz wiedział, że walczyłeś. 2020-01-27

Niech cię krytykują. Oby tylko poprawnie wymawiano twoje imię. (zasłyszane)

Jesteś zwycięzcą, nie mów o tym nikomu. Nie opowiadaj. To nie ci z oddziałów twoich. Zresztą zwycięstwa twoje w pojedynkę odniesione. Ty inaczej nie potrafisz i nie umiesz. 2020-01-28

Łatwiej pozostać z pokonanymi. Trudniej z potencjalnym zwycięzcą.

Kto upomni się o mnie, jako pierwszy, lud Boży czy Bóg sam? Bo na pewno nie pobratymcy moi. 2020-01-30

Papież jest następcą Piotra apostoła na ziemi, zastępcą na ziemi Jezusa. Ja uosabiam na ziemi obecność Boga. 2020-02-01

Kiedy byłeś w słabości i poniżeniu wielu obok ciebie. Obecnie i na chwilę tą, kiedyś w mocy swojej ci bliscy i przyjaciele twoi tobie w sprzeciwie być się wydają. Nie za czas długi wrogami. Oskarżeniem dla ciebie.

Zorientujesz się zostałeś oszukany, dyskretnie wycofaj się. Tyle i tak wystarczy. Zemsta ci nie przystoi.

Jeśli ktoś oszukał ciebie, nie był to Bóg. Bóg dopuścił jedynie do sytuacji takowej. 2020-02-03

Pustynia czyni wolnym. To miejsce dla proroka. Pustynia upodabnia do Boga samego. prorok uosobieniem obecności Boga na ziemi.

Przez Boga oszukany być nie możesz. Zdrada Bogu przynależna nie jest.

Jeżeli będziesz oszukany, nie będzie to Bóg. Pozostań niewzruszony. Zemsta tobie przypisana nie jest; pojednanie.

Jeśli chcesz głosić o Bogu winieneś wiedzieć jak najmniej o sobie. Albo, wszystko. 2020-02-03

Nie miej Bogu za złe, że przez czas ten byłeś oszukiwany. Wyzwolił ciebie ze stanu tego. Bądź wdzięczny Bogu. Tyle wystarczy. Mógłbyś być oszukany i pozostawać w błędzie o wiele bardziej, dłużej.

Albo jesteś sobą, albo ogarnął cię lęk. Innej możliwości nie ma. Jest jeszcze przeciętność. Ale nad tym nie zatrzymuję się.

Jeśli ktoś czegokolwiek od ciebie oczekuje, to powiedz mu, że nie idzie/pójdzie na przystanek autobusowy.

Nie poprawiaj nikogo w mowie, sposobie myślenia. Nie przebywaj z nimi. Tak prościej i bardziej praktycznie.

Nie słuchaj i nie przyjmuj rad innych, jeśli opowiadają o tym, co kto powiedział parskając przy tym śmiechem.

Nie przegap okazji, najlepiej żadnej. Niekiedy wystarczy tylko jedna. Tej też, albo tej tylko nie przegap.

Niech przechodnie nie zwracają na ciebie uwagi. Takim bądź. 2020-02-05

Sukces nigdy nie przychodzi za późno. W twoim przypadku, wygrana.

Nie potrafiłem dostosować się jedynie do ogólnie przyjętych norm i zasad w nauce. Poza tym we wszystkim innym sprawdzałem się, w restauracji, na boisku. Gdzie tam jeszcze? Wszędzie nieomal. We wszystkich potrzebnych ku temu sytuacjach.

Chciałbym zrobić coś pożytecznego. A robię tylko to, co niezbędne. Konieczne.

Oswoiłeś się już z tym, że ludzie patrzą na ciebie znacząco?

Nie przyglądaj się życiu swojemu w lustrze.

Nie przegap okazji, obojętne pierwsza czy ostatnia byłaby. Być może to ta jedyna.

Oby siła, co w tobie nie była przez innych rozpoznana.

Zaprzeczą czemuś, czego nie rozumieją, albo, co niedostępne. Pokonaj i te granice. 2020-02-07

Jakich lekarstw używasz? Krem ochronny do rąk, kiedy idę do pracy do kamieniołomów.

Jeśli nie będziesz miał odwagi uczynić sobie wrogów nie będziesz nigdy wolny. Inaczej widzę to. Nikogo wrogiem swoim uczynić nie zechciałem, ani nie zamierzyłem. Sami takimi stają się.

Bóg nie chce żebyś cokolwiek Mu udowadniał. To wymysł ludzki. Przyjmij to, tak łatwiej żyć.

Nie krytykuj tak wokoło wszystkich i wszystkiego. Być może nie są tak utalentowani jak ty. Albo, poranieni. 2020-02-08

Czy Bóg może oszukać? Nie, to ty źle wolę Boga odczytałeś. 2020-02-09

Eliasz z wami się rozprawi. Nie zawiedź ich, Nieba. 2020-02-10

Obym nie musiał powrócić/powracał w miejsce, w którym już raz pobłądziłem/pobłądzonym byłem.

Nienawidź jedynie tych, co krzywdę innym wyrządzili, nie tobie.

I ta ciemność co we mnie, co nie przeraża mnie już. 2020-02-12

Co nas (bardziej) kształtuje zwycięstwo czy porażka?

Czyniąc coś, cokolwiek nie porównuj się z innymi. Oni nie są tobą. Za tobą stoi Niebo.

Cała moja mądrość zawiera się w oczekiwaniu na głos od Boga.

Tyle razy byłem oszukany. Dlaczego miałbym uwierzyć teraz?

Najbardziej zaszkodziły mi rady dawane przez życzliwych.

Najgroźniejsza z przestróg. I takim oto sposobem zostałeś pozostawiony swoim wspomnieniom.

Nie odgrażaj się nikomu. Nie pomstuj. Przygotuj oręż. Zawsze się przyda. 2020-02-21

Niech niedowiarstwo innych nie zburzy twojego prorockiego powołania.

Wróg największy. Opinia innych. Niedowiarstwo otoczenia.

Nigdy nie wiesz, gdzie zaprowadzi cię droga, którą/co nią idziesz.

Nigdy nie usiłowałem pokazać komukolwiek na co mnie stać. 2020-02-22

Pokonaj pokusę, postąpisz w świętości.

Odbierz ode mnie grzeszną pamięć i wyobraźnię.

Duch przemawia po sakramencie spowiedzi, ale bardziej po pokonaniu pokusy do grzechu.

Bóg da odpowiedz, wcześniej, albo później, ale udzieli odpowiedzi. Wtajemniczy ciebie nawet w swój plan. Bóg potrzebuje ciebie. Kogoś.

Widzę, wybrałaś trudniejszą drogę życia. A są dwie? Prorok zapytał.

Czy w miarę upływu lat kapłaństwo jest ci coraz milsze?

Dwie najważniejsze chwile dnia. Ułożyć się do snu i ze snu wstać.

Modlitwa mistyka; Naucz mnie rozmowy z tobą, Panie.

Bóg przemawia przez sny i wizje. Lb 12.6-8

Dojście do Boga jest trójstopniowe; Maryja, Jezus, Bóg Ojciec. (p86) 2020-02-23

Trzeba się szanować, od tego jest lekarz rodzinny. Powiedział lekarz psychiatra ordynator szpitala, kiedy poprosiłem go o wypisanie pasków na badanie glukozy. Niekiedy lekarz rodzinny potrafi postawić trafniejszą diagnozę, aniżeli ordynator z tytułem profesora. Tak mu odpowiedziałem. 2020-02-24

Wszystko na chwałę Boga. Mógłbyś też zadbać o siebie, samochód, dom, ciepłą odzież i wybuduj sobie ładny dom. Wydawało się usłyszał w odpowiedzi. 2020-02-26

Nie dyskutuj z nikim i nie prowadź konwersacji. Trwaj w milczeniu. Niech tą drogą Bóg dojdzie do ciebie. 2020-02-29

MARZEC Jesteś ofiarą (jedynie) swoich wątpliwości/Jeśli jesteś ofiarą to jedynie swoich wątpliwości.

Nie zniechęcaj się. Za celem chybionym jest cel, ten właściwy. Przypomnij sobie powołanie Gedeona. Bóg wzywa go do wyzwolenia narodu Izraelskiego spod jarzma Filistynów; i co? Kilka kolejnych bitew wojsko jego przegrywa. Gdzież zatem obietnica?

To twój wybór; samotność czy wolność. 2020-03-01

Za przegraną nie wiń nikogo. Za wygraną bitwę Bogu podziękuj.

Nie odrzucaj tych, co dostąpią do ciebie mówiąc; My chcemy z tobą pójść. 2020-03-08

Nie bądź zuchwały w pokorze swojej.

O wszystkim decydować będzie nie, jakim jesteś teraz, ale, jakim dotychczas. 2020-03-18

Cała moja wiedza zawiera się pomiędzy moją niepohamowaną pewnością siebie i lekkim zwątpieniem. Dlatego tak wiele razy poległem. 2020-03-21

Winieneś głosić w Imię Boga. Nie osądzać.

Ciekaw jestem czy Bóg da mi kolejną szansę.

Nie przyglądaj się zwycięstwom i porażkom innych. Ciebie tam mało, albo w ogóle nie ma.

Daj mi święty spokój. Poddaj mnie próbie. Pomiędzy tymi dwoma życie moje. 2020-03-22

Kim jesteś? Imię moje jest zakryte. Bogu znane jedynie.

Przed Tronem Boga stać, czy strażnik piekła. To drugie, Panie. Tak wczoraj odpowiedziałem. Dzisiaj to pierwsze wybieram.

Nie zatrzymuj się nad tym, co uzyskałeś dotychczas. Uwierz, to naprawdę niewiele.

Woda i ogień prerogatywy jego. Twoje. 2020-03-28

KWIECIEŃ
Takim w czas próby będziesz jak dzisiaj zachowujesz się. Jeżeli czasu tego teraz nie uszanujesz będziesz odczuwał głód nieustanny. Pragnienie, ponad to. 2020-04-02

Jakim przed Bogiem chcesz być? Głos taki doszedł do mnie. Wykonam wszystko jak zechce tego Bóg. 2020-04-08

Dobrze odczytujesz nasze zamysły. Tyle i tak wystarczy. Dosyć łatwo prowadzi się ciebie. Głos taki z Nieba pochodzący tak to mi się wydaje usłyszałem. 2020-04-14

Pełno liści w izbie twojej celi, co zakonną nazwana. Czyżbym w lesie przebywał. To laury za bitwy, com poległ, stoczyłem prorok odpowiedział. Trofeów żadnych, Bóg zapytał?

Ta bitwa com poległ okazało się wcale nie odbyła się.

Łatwiej żyć poddaństwem, aniżeli myśleć za siebie.

Kiedyś/Swego czasu wiedziałem, kim jestem i kim nie jestem, albo nie powinienem być. Teraz już nie wiem nic.

Jedynie wojownik nie powiedział ostatniego słowa. Jest jeszcze prorok.

Życiorys mój jest zbyt obszerny na powieść/film fabularny, za krótki na nowelę/epizod filmowy.

Dwa razy poległem. Raz podniosłem się. I tak w kółko i nieustannie.

„Jak wy tu możecie żyć”, powiedziała mi jedna z koszykarek Australijka z pochodzenia grająca w naszej lidze. Dłonie narodu mojego nie są naznaczone krwią niewinnych ofiar. Nie zagarnialiśmy terytorium narodów ościennych. Nasza historia to walka o przetrwanie. To wyrywanie najeźdźcom każdej piędzi ziemi naszej. 2020-04-15

Zbyt wiele rozmów z samym sobą w tym moim uporządkowanym życiu.

Nie zawiedź tego, co nadzieję w tobie pokłada. Nie jest to największa strata. To nieprzyzwoitość największa.

W czym mój przywilej, a może i być przewagą nad innymi. Nigdy nie chciałem nic w życiu moim zmienić.

Przeznaczeniem twoim i powołaniem pustynia. Nie przebywaj z innymi. Udziela ci się mowa ich, sposób bycia.

Odwiedzam miejsca, w których nigdy przedtem nie byłem. Znajomymi wydają się niekiedy być. 2020-04-17

Szkoda czasu. Na co? Przekonywanie i pouczanie otoczenia w czymkolwiek.

Przegrywając i pokonanym będąc jesteś wtedy sam. Podobnie, odnosząc zwycięstwo. Nawet to spektakularne. Wtedy dopiero zaznajesz opuszczenia jak nigdy dotąd i dotychczas. Innymi słowy proroku; rozczarowanie zwycięstwa jest większe, aniżeli gorycz porażki.

Co robiłeś przez czas ten cały przygotowania do publicznego wystąpienia? Teksty pisałem. Młodzieży dedykowałem. Dzieciom; bajki i baśnie.

Prorok w tryumfie swoim czy też porażce, obojętne i nie ma to znaczenia, jest nieprzyzwoicie opuszczony.

Nie czyń odniesienia do przeciętnych. Miałem na myśli tobie współczesnych, otoczenia twego.

Zostaw mnie samemu sobie, a zobaczysz, że też coś potrafię. A nawet więcej, aniżeli domniemywałem/domniemywałeś/zamierzyłeś/przeznaczyłeś mi.

Na pustyni miejsce miało to i wydarzyło się. 2020-04-19

Nie mam przyjaciół, prorok zawyrokował. Nareszcie możemy rozpocząć etap formowania jako proroka, powiedział Bóg. 2020-04-21

Nie pomyl Bożego miłosierdzia z odpowiedzialnością osobistą za grzech. 2020-04-25

Dobrze odczytuje zamysły Nieba. W tym siła jego. Powołanie. 2020-04-26

MAJ
W tym, co robisz nie czyń odniesienia do innych. W czymkolwiek, co robisz nie czyń odniesienia do innych.

Oto sposób działania Nieba. Dobrze, nie będziemy Bogu tak tego przedstawić. Nie powiemy o tym Bogu.

Zachariasz ofiarował syna swojego Bogu. Podobnie mnie mój ojciec.

Chwalisz innych; ucieczka przed samorealizacją.

Dobrze odczytuje Boże zamysły. Tak wystarczy. Usłyszał od jednego z Posłańców z Nieba.

Uczyń milczenie swoją obroną.

Pustynia, przeciwieństwo ogrodu. Raczej, dopełnienie.

Bóg zrobi ze mnie jeszcze arcydzieło.

My do ciebie przyjdziemy. Na razie dajesz sobie radę sam. Dobrze odczytujesz, co i kogo Bóg postawił na drodze twojej. Czas proroka nie nastał jeszcze.

Wiedz, im później Niebo do ciebie dostąpi, tym lepiej. Oznacza to, iż dajesz sobie radę sam.

O nic nie obwiniaj się mówiąc; jak mogłem do tego dopuścić, nie rozpoznać tego wcześniej. I temu podobne podszepty. Być może Bóg poznanie tego ukrył przed tobą. Wszak powiedział do apostołów; Przez czas pewien znaczenie tego zdarzenia będzie przed wami zakryte. Wyjawię wam to po czasie (ku temu stosownym). Nie obwiniaj się zatem/więc o nic. To przywilej proroka. Bóg widzi jak test ten przechodzisz. Wcześniej czy później dostąpisz poznanie zdarzenia tego, nie ma to znaczenia.

Uczyń milczenie bronią swoją/Milczenie uczyń bronią swoją.

Zwalcz w sobie tego, który dyskredytuje ciebie.

Porażka to kwestia interpretacji. Podobnie jak zwycięstwo. Obydwa te wiąże punkt widzenia. 2020-05-02

Nie dziel się wszystkim, co wiesz. Być może oni też już o tym wiedzą.

Siłą twoją? Dłonie w geście modlitewnego skupienia złożone w czas Eucharystii sprawowania. 2020-05-03

Ojciec jabłonie zasadził w ogrodzie. Bez ustalonego z góry porządku, mówiąc te, które nie przyjmą się wykopie. Wszystkie się przyjęły. Po latach kiedym już młodzieńcem wyznał; przed ich zasadzeniem pomodliłem się w intencji obfitości owoców.

Prorok nie musi być przez wszystkich akceptowany. Zresztą tak też (wcale) nie jest. 2020-05-04

Usłyszę niekiedy, niekoniecznie w odniesieniu do mnie; Nie jest to merytoryczne, co mówisz/przedstawiasz/prezentujesz. Nie musi być takowym, pomyślałem. Najważniejsze, aby było skutecznie.

To, w czym wątpisz/masz wątpliwości powinieneś (jednak) rozważyć na korzyść.

Bóg jedynie/jedyny nie wypomni ci porażek twoich. 2020-05-09

Wyobraźnia i perfekcja czyni wojownikiem doskonałym.

Nie opowiadaj zbyt wiele o sobie. Być może inni wtedy mówią sobie; dobrze, że taki nie jestem.

„Uczynimy, jak chce tego Bóg”. Słowa te zapisane są w księdze Powtórzonego Prawa. Podobnie Bogu odpowiadam. Cokolwiek Bóg zechce, niech tak będzie.

Pozbądź się lęków. To droga (prowadząca) na pustynię. 2020-05-13

Być przeciw czy nie reagować. Co lepsze?

Wchodzisz w Tajemnicę Boga. Wszedłeś już. Więcej odpowiedzialności za czyny swoje, myśli. Myśli, te niewypowiedziane, też.

Od czasu pewnego z dłońmi złożonymi Eucharystię sprawuję. 2020-05-14

Samotnia to nie samotność.

Jeśli chcesz uzdrowić Kościół, nie idź/idziesz w stronę wroga. 2020-05-18

W życiu przyszłym nic nie będzie ci dane. Sam musiał będziesz zadbać o to, aby sukcesywnie przechodzić na coraz to wyższe stopnie doskonałości. Nic nie będzie ci dane ot tak i bez zasługi jakowej, żadnej.

I już nie wiem, w czym bardziej odnajduję siebie, w zwycięstwach czy porażkach moich?

Żyj swoim życiem, a doświadczysz, że tak najtrudniej.

Nie musisz nikomu niczego udowadniać. To podstawowa zasada życiowa.

Myśli moje niepoukładane. Ułożyły się jednak w logiczną całość.

Czy po śmierci i na tamtym świecie też będę musiał decydować za samego siebie? 2020-05-28

CZERWIEC Zataczam krąg. Jest coraz bardziej ciasny, albo i rozległy. Nie czas na definicje, spekulacje. Krąg nie powstaje z niczego. Jest, jakim jest. To tylko wyobraźnia czyni go jeszcze bardziej niedostępnym. Nie możesz do niego wejść, ani przedostać się. Jest zamknięty w sobie. Jakbyś nie zamierzył nie można się tam dostać, ani też i stamtąd wyjść. Dla kogo zatem stworzony czemu służy i komu jest podporządkowany. Krąg stanowi o sobie samym jedynie. Możesz chodzić wokół niego, ale nadal jest niedostępny. Podobnie jak linia prosta. Podróż ta w obydwu przypadkach nie kończy się nigdy. Co ci to przypomina? Niebo i piekło. Ale czy krąg to niebo, a linia prosta to potępieni. Które jakim rzecz czyni? 2020-06-03

Jakie filmy wojenne lubisz oglądać? Jak snajper powstrzymuje wrogie wojsko eliminując dowódców prowadzących atak. 2020-06-06

Bądź jak snajper, wojownik wyborowy, wyczekaj na swoją ofiarę.

Modlitwa oczy otwiera. Horyzonty poszerza. Do Boga zbliża. Czyni rzecz jaśniejszą i bardziej zrozumiałą.

Wszystko przyjdzie, jak tego będzie chciał Bóg. Chciałem powiedzieć na sposób, w jaki Bóg tego zechce.

A może czas (na to, aby) stać się poważnym/spoważnieć. Ironia to już przeszłość. 2020-06-12

Nie czyń odniesienia, ani też nie porównuj się z innymi. Przede wszystkim z nimi.

Jeśli chcesz/zechciałbyś przez wszystkich być akceptowany, zostań listonoszem. 2020-06-25

LIPIEC
Bóg nie wymaga od ciebie aż tak wiele, jak domniemywasz. Wystarczy pozwolisz duchowi Bożemu, co w tobie działać. Tyle wystarczy. Niebo temu dopełni. Oni też chcą być służebni wobec ciebie.

Jeśli obejrzysz się za siebie i nie dostrzeżesz tam nikogo to nie zawahaj się, że nikt za tobą nie podąża. Bo, albo zrezygnowali, albo nie nadążają za tobą. A przede wszystkim niech idą drogą tą swoją. W obydwu tych przypadkach nie ponosisz odpowiedzialności.

Posiądź zdolność, a może umiejętność mowy podobnie, jak czynisz to dokonując konsekracji chleba i wina w czasie Eucharystii sprawowania.

Czynu popełnionego, co grzeszny niekiedy nie żałuj. Być może był to dopust Boży. Być może Bogu chodziło o to, abyś z tego uzależnienia wyzwolił się i umiejętnie oczyścił.

Tak wielu wybroniłem. Nie usłyszałem opowiadania o tym, jakoby ktoś czynił staranie w sprawie mojej.

Oczekiwanie będąc wolnym jest trudniejsze, aniżeli będąc zniewolonym. Przynajmniej wiesz, kiedy tego kres.

Uleć na skrzydłach jak ptak. Można też wyczołgać się jak żółw, z niewoli. Jest to tym samym/Wzbić się jak wolny ptak, wyczołgać jak żółw z niewoli jest tym samym.

Po cóż tyle słów wyjaśnień, niekiedy.

Co jest po drugiej stronie słońca? Bo po drugiej stronie księżyca ciemność.

Oczekiwanie nie jest czasem straconym. To jedynie próba, jakiej Bóg poddaje ciebie. 2020-07-04

Lubieżność nawet nie zapanowała nad nim. Nie owładnęła go. 2020-07-08

SIERPIEŃ
Pochodną rozczarowania jest nadzieja. Niekiedy określana, jako złudna. Ale to jedynie w pojęciu sceptyków i tych, co polegli i to za każdym razem, kiedy próbowali. Co próbowali? Oni nawet nie wiedzą czego, albo co próbowali. Zatem, nawet nie próbowali. Ot, powtarzają opinie niekiedy swoje, przeważnie zasłyszane. A ty idź swoją drogą.

Rozczarowanie przychodzi przeważnie wtedy, kiedy masz już wszystkiego dość. Jest jeszcze inna wersja tego. Nie wyczekałeś do końca. Nie doczytałeś. Niedokładnie temu czemuś przyjrzałeś się.

Nie spoglądaj zanadto w przeszłość. Tam już byłeś oszukany. Wyciągnij z tego wnioski i do boju. Oby tym razem być zwycięskim. Niekoniecznie tryumfatorem. Tryumf, to jak okazuje się kolejne rozczarowanie. Nie nadawaj swoim zwycięstwom i testom, co je przeszedłeś zbyt górnolotnych nazw i mian. O, mam słowo, określeń.

Nigdy nie napisałem tekstu na zamówienie. 2020-08-03

Jeśli nie spełnisz, czego Bóg wobec ciebie zamierzył i oczekuje podeptany będziesz przez grzeszników. Dotychczas domniemywałem, ja grzeszników podepczę. Nie, to na inaczej. Jeśli w dniach próby nie staniesz po stronie Boga, a wszelkie dane ku temu miałeś, aby takim być i przygotowanym na dzień ten być, czas próby z siłami zła, to wydam ciebie poganom i to oni podepczą ciebie, jako grzesznika. (Ml 3.)

„Odszedłem zaniepokojony”. Znasz słowa te? Nie? I kto je wypowiedział? Też nie? Jeden z pielgrzymów odchodząc od sarkofagu Jana Vianney doznał podobnego uczucia. Myśl takowa na niego naszła. 2020-08-18

Rok stracony za lat młodości szkodę powoduje i uszczerbek i to nieodwracalny w latach późniejszych już, jako kogoś dorosłego.

Stracona młodość, nawet rok, to szkoda nieodwracalna w psychice w wieku późniejszym. 2020-08-28

Biłem na głowę otoczenie pewnością siebie. Od czasu pewnego, nieodległego zresztą, kompetencjami. 2020-08-30

Nie skrzywdziłem nikogo. Nie znaczy też, szczęśliwym uczyniłem. 2020-08-31

WRZESIEŃ
Echo zapytałem, co mi tym razem powiesz?
A tym razem, co mi odpowiesz. I co mi tym razem odpowiesz? Echo zapytało.

Okryj się słowami, co je wypowiedziałaś.

Wydaje mi się jest coś, co mnie kontroluje. Jakaś niemoc.

Szczęście trwa tylko przez chwilę. Możesz je zamienić w wieczność. Zależy tylko od ciebie.

Nie czekaj na to, na co nawet zasługujesz.

Wydaje ci się, że mówisz. Nie, oni tylko słyszą.

Nie przewiduj zła. Zamieszka w tobie.

Nie wiń nikogo za sposób, w jaki ciebie traktują.

Jeśli masz dwa cukierki czekoladowe i potrafisz jeden zachować na później to znaczy, że możesz być zakonnikiem.

Nie dopuszczaj do siebie stresu.

Porzuć, co było za tobą. Pozostaw raczej. Nic z nikim ciebie nie wiąże. Nie zwracaj nikomu uwagi. Niech jeno patrzą na ciebie. Nikogo w niczym nie pouczaj. Nie wtajemniczaj ponad to. Czekaj na głos od Boga. Nic z nikim nie wiąże ciebie. Nikomu niczego nie zawdzięczasz.

Jeśli rozmawiasz „tylko” z samym sobą, to licz „jedynie” na siebie. Jest tutaj pewien problem. Nie wiesz o tym, że będąc z samym sobą, stajesz się uboższy. Zatem nie można nawet powiedzieć, „jedynie”.

Nie zniechęcaj się. A przede wszystkim, nie zaniechaj. Takich przed tobą było wielu. 2020-09-21/22

Chętnie opowiem historie moją. Jest przerażająca. Miejscami humorystyczna. Wydarzyła się jednak naprawdę. To najbardziej istotne. 2020-09-27

Dzieci muszą dorosnąć, aby stać się dojrzałymi. Dorośli natomiast niekoniecznie dojrzałymi są.

Brakuje mi czegoś, co wydaje mi się już kiedyś miałem.

Być w świecie i ni umieć opowiedzieć o nim to, po co tam byłeś?

Jeśli ktoś jest w stanie wrócić w miejsce i tam gdzie popełnił błąd i nawet naprawić go i tak jakby go nie było, ma tę zdolność i umiejętność, to nic po nim tutaj w miejscu tym gdzie jest teraz. Tacy są bezużyteczni.

Muszę być, winien jestem być niezależny i myśleć za siebie samego, być uwolniony od wszelakich uwarunkowań, zależności. 2020-09-28

Jestem zbyt zajęty spoglądaniem na trofea, te moje, aby przejmować się domniemanymi porażkami.

Nie przegap okazji, aby być/stać się świętym.

Po cóż przejmować się porażkami, co nadejdą.

Od początku samego takim byłem. Nic nikomu nie zawdzięczam. Te porażki, to nic innego, jak tylko drugie miejsce. Raz tak się, zresztą, zdarzyło.

Czy ścieżka, co nią idę moja/moją jest?

Ciekaw jestem czy gdybym nie analizował moich wszystkich dotychczasowych przeżyć, mam na myśli porażki, czy byłoby mi z tym lepiej?

Analizowanie porażek nie czyni ciebie zwycięzcą.

Nie idź do ludzi. Nie pomagaj im/innym. Zbuduj imperium tam gdzie wszyscy/wielu chciałoby zamieszkać. Albo. Nie idź do ludzi. Nie pomagaj im. Zbuduj imperium gdzie chcieliby przyjść i zamieszkać.

Czy słyszysz mnie, Panie? Nie? Nie musisz. Nie na tym modlitwa polega, aby na każdym kroku i nieustannie Boga zamęczać prośbami swoimi. Wiem coś na ten temat. To grupa Aniołów, Sług Pańskich zajmuje się tobą prowadząc ciebie do Boga. Bóg na Tronie Chwały zasiada.

Ciągle i nieustannie napotykam te pasy na przejściach dla pieszych. Podobnie mosty na rzece. Czemu to służy/miałoby to służyć? Ukazuje prawidłową drogę, którą winienem kroczyć, czy to jedynie/tylko udogodnienia?

Najpiękniejsza część mojego życia nie została jeszcze zagospodarowana. Może też być, zapisana. 2020-09-30

PAŹDZIERNIK
Od nich odchodzisz. Z takimi jak oni nie przestajesz. Dlaczego? Zła od nich zaznasz, upokorzenia, a być może przed Bogiem błąd swój uzna i konsekwencje za czyn ten ponieść zechce i uczyni tak. Innymi słowy. Być może nawróci się i odpokutuje.

Kolejny powie, że nie chce mieć z tobą i Bogiem nic wspólnego. I też nic nie będziesz mógł zrobić.

Ty w zacietrzewieniu i sprzeciwie pozostając ponieść uszczerbek możesz i pozostać takim na wieczność. Możesz i z tego powodu być potępiony. Odejdź i odstąp od tych, z którymi nie jest ci dobrze. Intuicyjnie nawet. Odejdź i opuść miejsce to. Nie powracaj więcej. Nie wchodź w kontakt z nimi. Pogrążony przez/z ich powodu nich przez wieczność całą możesz być.

Teraz po latach wiem, że wszystko, co ojciec mój uczynił, zrobił to dobrze. 2020-10-19

Kiedy już we wszystkim, co zdarzyło się w życiu twoim pogodzisz się, spójrz za siebie, a przekonasz się, iż Niebo prowadziło ciebie i wszystko wydarzyło się jak być powinno.

To, co było niech będzie takim, jak wydarzyło się. Tylko ty spójrz na to inaczej. Wtedy odnajdziesz tam logikę Boga.

Z popiołu budował potęgę swoją i to, kim i jaki dzisiaj jest. Niektórzy mówią z tego, co pozostało. 2020-10-20

Nie oczekuj, że świat przyjdzie do ciebie. Jest ich zbyt mało. Jest ich zbyt wielu.

Powrót do Raju po latach tylu nie jest możliwy. Jest natomiast realny.

Niepewność niczego nie zmienia. To jeno część powołania prorockiego i niewiele znacząca.

Nie poddawaj się nawet kiedy widmo porażki zagląda ci w oczy. Wtedy to dopiero Niebo spogląda na ciebie. Albo, inaczej. Wtedy to dopiero Niebo zainteresuje się tobą mówiąc; Idźmy zobaczmy, o co tam chodzi/co tam się wydarzyło i kto to taki.

Wydłuż dzień. Więcej modlitwy. 2020-10-30

LISTOPAD
Zauważam, chcesz im coś przekazać. Uwierz mi. Nie są tym zainteresowani.

Pustynia jedynie pozbawia godności. Godność nadaje. Tam miejsce przebywania proroka.

Cóż ponad godność proroka? Majestat Boga.

Zanim skierujesz w stronę Boga słowo – „Nie”; zaczekaj. Choćby tylko przez chwilę. Nie pożałujesz. Zapewniam.

Jeśli Bogu odmawiasz, oznacza to, że nie chcesz przyjąć daru, bo nie ty twórcą tego. I to jest pycha. Na tym to polega. Nie będę służył? Bo? Nie ja jestem twórcą tego czegoś. 2020-11-06

Bóg zawsze wie lepiej. Ot, chociażby teraz. Słuchaj, co mówi. 2020-11-08

Nie powtarzaj tego, co usłyszałeś od innych. Polegaj jedynie na tym czego ty sam doświadczałeś.

Daj mi skrzydła cudowne, Panie. Zwrócę ci je jak już nauczę się latać. Zwrócę ci je jak już nauczę się chodzić. Z niewoli chcę wyrwać się, Panie. 2020-11-27

Usuń z życia swego, co zbędne. Siebie (samego) oszczędź.

Wiedz, jednym z największych oszustw w dziejach historii jest to, że powiedziano ci, iż nie jesteś nic wart/Największym oszustwem w dziejach historii jest to, że powiedziano ci, iż nie jesteś nic wart.

Przebaczenie? Do pewnego punktu możesz pomóc. Później jest odpowiedzialność przed Bogiem za czyny swoje. Popełniłeś je ty sam i nikt inny.

Pożegnałem się z nimi już definitywnie. Rozczarowanie i nadzieja. Pozostał jeszcze podstęp.

Czy odczuwałeś kiedykolwiek dyskomfort zakładając zwycięzcy medal na szyję. Nie? Możesz być prorokiem. 2020-11-28

Jeśli są sprawy, których nie możesz rozstrzygnąć, ani zaradzić temu, odejdź. Jeśli ty do tego powołanym będziesz, aby do życia obudzić je, upomną się o to. Konkretnie, o ciebie.

Zawsze chciałem być pierwszy i przed innymi. Zaznałem uczucia stawania na podium na najwyższym stopniu. Zdarzyło się tak po kilkakroć. Po czasie, innym zwycięzcą zapragnąłem być. Niech nie wiedzą o tryumfach moich. Takim byłem po przyjeździe z Ziemi Dalekiej.

Szedłem obok ciebie, to banalne, co powiem, ale razem nie byliśmy. I teraz nie wiem od początku taką byłaś czy też w trakcie drogi, kiedy przemierzaliśmy, taką stałaś się.

Lepiej zapytać i narazić się niekiedy na złośliwe uśmieszki, aniżeli trwać w niewiedzy. Wiedza pozostanie moją/ze mną. Ironia do was/nich należy.

Zapytano mnie kim jestem z zawodu. Odpowiedziałem murarzem. To mój zawód. Z powołania? Piszę teksty. Co to za teksty? Czytający nazywają je dramatem. A recenzenci i krytyka? Milczą, jak na razie. Piszę też recenzje filmowe. Jeden z reżyserów zdobywca dwóch Oskarów i wielu innych nagród po przeczytaniu recenzji jednego z jego/swoich filmów powiedział; Musiałbym zobaczyć ten film jeszcze raz.

Po czym poznałem rozgrywa mecz życia. Przegrywał i to na samym początku pojedynku jeden do zera.

Wszystko przemija; sława, uznanie, szacunek, poważanie. Oby nie zdarzyło się, że walczyć będziesz musiał o godność swoją.

Nie bądź kimś, kto cieszył się będzie dobrą opinią i szacunkiem w najbliższym otoczeniu. To specyficzna grupa ludzi. Będą promować siebie nawzajem. Obyś nie był przez nikogo w sposób nienaturalny wypromowany. Prorok, takim nie jest. Wręcz przeciwnie, niekiedy nieomal wszyscy są przeciwko niemu.

Czy ufasz Bogu? A po co Bogu ufać. Wystarczy wiedzieć, że Bóg jest. 2020-11-29

Sposób najprostszy na życie. Sprowadzić wszystko do banału.

Sztuka największa, umiejętność. Być idolem dla kolejnego pokolenia.

Najgorsze jest to, że rozczarowanie zawsze przychodzi… po. 2020-11-30

GRUDZIEŃ
Kryzys zaczyna się wtedy, kiedy dopuszczasz do siebie krytykę.

Miernocie zawsze będzie źle. Doskwierać im będzie aktywność innych. Najlepiej zaszyć się w pojęciach dotychczasowych. Tak łatwiej, bezpieczniej.

Co w życiu jest najbardziej przydatne; otwarty umysł, pogoda ducha, zatem optymizm. Drzwi można otworzyć samemu.

Wiedz o tym. Zawsze będziesz w połowie drogi. Nigdy u końca. Przed tobą wieczność. Zaznałem tego. To usłyszałem. Ty się nigdy nie zatrzymasz. Ty zawsze będziesz spełniał warunki ku temu, aby iść dalej.

Deszcz nigdy mi nie przeszkadzał. Czy to lekki kapuśniaczek, czy wód nawałnica. Zawsze znakiem mi, żem zwycięski.

Kiedyś chciałem zrealizować swoje marzenia. Plany takimi stały się same. Wcale o to nie zabiegałem. Któż to takimi je uczynił?

Które z twoich marzeń spełniły się? Te, aby zrealizować swoje plany/Te, aby plany moje były zrealizowane.

To, że życie jest absurdem, albo tylko takim nazywane, zapytaj jednak siebie samego przez kogo tak nazwane, a nie oznacza to wcale, że nie możesz go dobrze przeżyć.

Marzenia czy plan? Wyjaśnię to na przykładzie konstrukcji mostu. Projekt, to wyobraźnia. Realizacja, to rozumowanie. Ot i połączenie doskonałe.

Chciałbym być jak nikt inny przynajmniej przez czas jakiś.

Na wojnę winni iść tylko ci, którzy się do tego nadają. Pozostali, jeśli wojna jest przegrana niech będą sługami, poddanymi zwycięzców.

Zaczynam od zera dzień każdy. Tak sobie powiedz. Idź w stronę przeciwną tego zera, na lewo. Zobaczysz ile tych zer będzie, a następnie po dnia zakończeniu postaw przed zerami tymi jedynkę. Może być też cyfrę dziewięć. Zapewniam, wyjdzie z tego wspaniała liczba. A zaczynałeś od zera.

Nie, wiem, co ze sobą zrobić. W Niebie ogień miłości. W piekle ognie męczarni. Powołaniem moim było Ewangelię głosić pośród Eskimosów.

Najlepiej byłoby gdyby świat nie dostrzegł mnie. Obok przeszedł. Nie zwracał na mnie uwagi. Wtedy mógłbym dla świata coś robić. Nie lubię być osobą publiczną. Krępuje mnie to i zniewala. Nie mam wtedy na nic pomysłu. To chyba nie świat, ten dla mnie.

I już nie wiem, co bardziej przystoi; analizować porażki czy zwycięstwa. 2020-12-02

Jeśli nie chcesz, aby świat ciebie poznał, szalej nadal, albo, nie mów nic.

Nie trwóż się, że możesz coś stracić. Być może jeszcze tego nie zdobyłeś.

Jesteś taki, na ile sam sobie dozwoliłeś takim być.

Pewnego dnia znajdę ku temu odpowiednie słowa.

Polska, społeczność ludzi anonimowych/Społeczność ludzi anonimowych, Polska.

Nie chciałbym nikogo zawieść.

Niech tylko myśli moje nie unicestwiły mnie/Oby tylko myśli moje nie unicestwiły mnie.

W życiu najważniejsze jest przekroczyć pewną barierę, albo ominąć ją. Bo natkniesz się na nią na pewno. A nawet jeśli nie, to ktoś poprowadzi cię tam. 2020-12-03

Wielkie rzeczy dzieją się w umysłach jedynie pokornych.

Usłyszałem; Mówisz świetnie po angielsku. Nie znaczy to, że Australijczyk rozumie, odpowiedziałem.

Traktować innych dobrze czy źle. Rób to ze wzajemnością.

Nie zadawaj pytań. Powiedz, co uznasz za stosowne i odejdź.

Nie analizuj publicznie swoich myśli.

Zawsze pójdź dalej, aniżeli jest tego potrzeba. Najwyżej dostaniesz po łbie. Przynajmniej będziesz wiedział, że niczego nie straciłeś.

Nieopodal ciebie ogród wyrósł, usłyszałem. Niekoniecznie. Ja go skonstruowałem. Zrealizowałem. Tak im odpowiedziałem.

Nieopodal ciebie drzewo wyrosło. Ja je zasadziłem, odpowiedziałem.

Niekiedy najlepiej czuję się z tymi, których kiedyś miałem dość.

Czy spełniły się twoje marzenia. Plany, tak.

Nic nie wystarcza, jeśli jest w nadmiarze. 2020-12-04

Jeśli dziecku nie oddasz, co mu należne, jako dorosły zamęczy sobą świat.

Nawet jak napadniesz i zniewolisz narody ziemia sama upomni się o prawowitych właścicieli. Ziemia czuje zapach. 2020-12-06

Wy „robicie” wykłady. Ja nauczam.

Nie kontroluj dziecka. Jako dorosły nie będzie w stanie dotrzymać tajemnicy.

Oby dwa twoje błędy ułożyły się w jedno poprawne wnioskowanie. 2020-12-07

Czas nastanie, nie będzie wiadomo, kto wrogiem. To czasy, co nastają.

Gdzie byłeś, co robiłeś? Ciągle i nieustanne przesłuchanie jako dziecko. Jako dorosły nie jesteś w stanie dotrzymać tajemnicy. 2020-12-09

Bądź przygotowany na wszystko z wyjątkiem/oprócz porażki.

Nie przyjmuję porażki. Chciałem powiedzieć wiadomości. Powiadomienia o porażce. 2020-12-10

Nie zawsze winien jesteś udzielać precyzyjnej odpowiedzi. Może być wymijająca, zastępcza.

Nie zwracaj uwagi na porażki innych. Jeno ty takimi ich widzisz. Porażki? Nie, ludzi. Czytaj uważnie, co napisałem.

Po porażkach ocenią cię. Po zwycięstwach poznają.

Zacznij od teraz, a zobaczysz, że później i tak wyjdziesz na swoje.

Oby to, co po tobie pozostanie, ułożyło się w logiczną całość.

Dwa błędy połączą się w jedną całość.

Nie zawsze winieneś przystąpić do dyskusji. 2020-12-12

Jeśli za życia ziemskiego nie zadeklarowałeś się po stronie Boga to, jakim sposobem chcesz być zbawiony. Jakich argumentów użyjesz? Jaką mowa twoja? Jakim sposobem chcesz przebiec maraton bez uprzedniego treningu.

Żadne z praw ustanowionych w czasie rewolucji nie ostało się. 2020-12-15

Jakim kto jest spójrz i przyjrzyj się temu, co robi oprócz tego, co (już) zrobił. Czynności inna od tej. I jakim przy tym jest. 2020-12-16

Nie usiłuj dostosować się do świata, w którym żyjesz. To zgubne, a przede wszystkim niepotrzebne. Świat nie stawia wymagań, którym winieneś sprostać.

Bądź tu, gdzie jesteś. W przeszłości, tam już byłeś. Przed tobą pasja tego, co wydarzy się.

Pasją moją jedyną? Przyszłość i to, co wydarzy się.

To, co wiesz o sobie ma o wiele większą wartość aniżeli to, co myślą o tobie inni. Hm, mówią, to też.

Dałeś się oszukać. Nie wiń Boga (za to). Od teraz bądź inny. Lepiej trwać w stanie ulgi, aniżeli ciągłym jeszcze błędzie. I za to (też) dziękuj Bogu. 2020-12-19

Niech mówią jak chcą, co chcą i to, na co ich stać. Niech będą, jakimi są. Świat czeka na ciebie. Przygotuj się do tego. Dnia, wystąpienia?

Zwiastowanie – czekaj na głos od Boga. Na swoje zwiastowanie.

Czy w miarę upływu lat kapłaństwo jest ci coraz milsze?

Wybrał trudniejszą drogę życia. A to są dwie?

Wadzę się z Bogiem. A po to, aby tworzyć nowe dzieła, wiersze i poematy.

Lud Boży upomni się o proroka.

Nie powracaj zbyt często w miejsca gdzie byłeś poprzednio. (A) Najlepiej w ogóle. Oni żyją już swoim życiem. Być może mają już innego króla. 2020-12-24
WSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE: AUTOR I OPRACOWANIE – MAREK MULARCZYK
ROK-2020